I co z tego?
Poczułem miłość do Ciebie, lecz Ty ją odrzuciłaś,
Wbiłaś ostrze w moje serce, które sam wykułem.
I co z tego?
Rozszarpała moja miłość do Ciebie, wszystkie moje myśli,
Demon szaleje w swej klatce i pragnie być wolny.
I co z tego?
Łzy powoli spływają po mej twarzy, a ja nie potrafię ich powstrzymać,
Ból, którego nie potrafię opisać paraliżuje moje ciało.
I co z tego?
Powoli powieki opadają w dół, a światło tego świata znika,
Ciemność zaczyna przejmować cała władzę w mej głowie.
I co z tego?
Serce krwawi, a krew wypływa z mych ust,
Zaraz zaraz! Pierdolę użalanie się nad sobą i idę do przodu, bo ten świat jest zbyt piękny na smutki.
Komentarze (6)
"Rozszarpała moja miłość do Ciebie, wszystkie moje myśli,
Demon szaleje w swej klatce i pragnie być wolny." - A ten fragment jest dla mnie nie jasny. Jaki demon? I ten początek czy on dobrze brzmi?
Dla mnie to takie bezsensowne lanie wody; 2 :)
P.S. Zapraszam Cię do mojego najnowszego wiersza ;) może Ci się spodobać :D pt: wiersz o człowieku, który pisał wstecz. Zapraszam ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania