...

...

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 16

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (45)

  • Nuncjusz 21.10.2018
    Dobre, czytam cały pod napięciem. Nawet delikatny wątek kryminalny się wkradł - ten o mozliwości zakopywania zwłok na obrzeżach Huty :)
  • Ritha 21.10.2018
    Heh, dziena. Idzie jak po maśle :D
  • Canulas 21.10.2018
    "— Mirek, dzieciaki nie widziały cię dwa miesiące. O sobie nie wspomnę." - Ten Mirek? Ten o pu, pu, puszczy... i wiadomo.

    "— Pracuje tu, żeby i tobie i dzieciakom niczego nie brakowało." - ę

    "Był bezrobotnym rzeźbiarzem-artystą, zarabiającym upychając pierdolety na olx."- dziwnie mi to brzmi. "zarabiającym-upychając". Nie wiem.
    Może: Zarabiał upychając.
    Albo: Zarabiającym na opychaniu. No nie wiem, no.

    "Czasem dostrzega się więcej, gdy umysł odrzuci siedemdziesiąt procent zaśmiecających myśli, a skupi się na jednej " - 2x się
    Może: czasem dostrzec można więcej?


    Lepsza część od pierwszej. Fajniejsza. Bardwne postacie. Wszystko takie lekkie, bez odwracania się za ciebie. Coś w style, będzie,m co ma być i jakim jest.
    Nakurwiasz jak słynny Marek Sierodzki z teleexpresu, który to miał zawsze tylko 15 sekund, by pogadać z widzami o muzyce. Masz flow. Robi się nawet ciekawie. No i do tego, hoho, akcja w Polszy. No proszę. Nie zrób z Piotra biednego kuzyna Marco. Proszę.
  • Ritha 21.10.2018
    "Nakurwiasz jak słynny Marek Sierodzki z teleexpresu, który to miał zawsze tylko 15 sekund, by pogadać z widzami o muzyce" - hahhaha, dokladnie i tak mam zamiar to napisać.
    Błedy poprawię potem, sugestie zasadne, ale głod mnie dopadł i oddalam się celem gotowanka. Duzo i męscisie byde jesc.
    Dziena, fajnie, ze się podoba.
    Kuzyna Marco, nie... raczej nie :D Może drobny zlodziejaszek? Coś wymysle, ide na zywioł. To bedzie głownie miłosne. Jak bede miec kiedy chęć na kryminal, to zrobie to porządnie.
    Pozdro! :))
  • Ritha 21.10.2018
    Błedy poprawione.
    Odpowiadajac na pytanie - nie ten Mirek, zbieznosc przypadkowa :D
  • Canulas 21.10.2018
    Ritha, dobra, dobra. Coś tu, niuch, niuch, wiadomo ;)
    Zobaczymy dalej.
  • Ritha 21.10.2018
    Canulas ale seeerio nie.
    Chyba, ze podprogowo xd
  • Canulas 21.10.2018
    Ritha, się śnią lyteracke zbóje po nocach, to i ooo. Podprogowo.
  • Ritha 21.10.2018
    Podprogowo to są rozne imiona portalowe i akuuurat na Mirek bym nie wpadla, ot przypadek, cytujac psotnego klasyka "wypraszam sobie!"
  • Canulas 21.10.2018
    Ritha, hahaha.Odpisując cytatem psotnego klasyka "PHI!"
  • Ritha 21.10.2018
    No! Bo mechanik jeszcze imienia nie otrzymal! Wiec radzilabym nie denerwowac tworcy!
    (Tworca wolalby jednak uniknac zbieznosc imion, gdyz jakby sie przypadkiem sceny erotiko nasunely, to bylby dramat by napisać :D)
  • Canulas 21.10.2018
    Ritha, hehehe. No cóż. Korzystajta do woly, miss twórczynio. SIę tylko przyznam, że przy naprawie samochodu asystowałem raz i jedyne czego się nauczyłem, to jak trzymać latarkę, gdy na Ciebie krzyczą
  • Ritha 21.10.2018
    Canulas hahaha :D No coz.
    Nie. Bydzie mial na imie Bartek. Z nikim mi sie nie kojarzy, bedzie sie łatwo pisac. O.
  • Ritha 21.10.2018
    Jak brokul Bartek
  • Canulas 21.10.2018
    Ritha, pamiętam, ale mnie to rozjebało. Ech, stare, dobre czasy, gdy byliśmy młodzi, a Terribel nie znał jeszcze właściwości lepiących modeliny. SIę znostalgizmowałem, no.
  • Ritha 21.10.2018
    Canulas hahaha. Nadal jestesmy mlodziutcy i piekniutcy. Za duzo z nim rozmawiasz, udziela Ci sie dramatyzm :P
  • jolka_ka 21.10.2018
    I żeby się nie okazało, że jednak w tym Izraelu jest kochanka, bo będzie to takie no...:( Niech nie ma ;p
  • Ritha 21.10.2018
    Spokojnie, pomimo gatunku postaram się z całej mocy (nie wiem czy się uda) uniknąć takich 200 % banałów. :)))
  • jolka_ka 21.10.2018
    Ritha nie miałam na myśli banału:D okej, śledzę ten romans.
  • Ritha 21.10.2018
    jolka_ka aaaa.
    Nie ma jencow. Beda kopulowac na polaczeniu krzyzowym jak sie wkurze ;P
  • Ritha 21.10.2018
    w* polaczeniu
  • kalaallisut 21.10.2018
    Ha,ha lubię Twoje dialogi, naturalne, dynamiczne, z humorem, z pazurem. Nie ciągnie się opowieść jak jakiś glut, bo to nie glut tylko gut. Prawie zapierdzielalasz jak Paganini na skrzypeczkach.
  • kalaallisut 21.10.2018
    Tę czy tą nawiną?
  • kalaallisut 21.10.2018
    kalaallisut * niewinną rozmowę?
  • Ritha 21.10.2018
    " Nie ciągnie się opowieść jak jakiś glut, bo to nie glut tylko gut" hahaha git jak gut
    Dzieki, Kala, pozdrowka
    (tę - zmuenie;))
  • Enchanteuse 21.10.2018
    Ritha. Nie wiem, jak Ty to robisz, ale zwabi£aś mnie pod romans. Mnie. Nie czytającą romansów.
    Irytują mnie główne bohaterki, zachowują się jak loszki z liceum, takie niby dojrzałe, a zdesperowane, nieszczęśliwe.
    Na zewnątrz głupawo rozchichotane.
    Choć psychologicznie to jest istotnie prawdopodobne. Ludzie w takich sytuacjach nie zachowują się faktycznie ekstra dojrzale, emocje, a tutaj nawet hormony, buzują.
    Generalnie - chyba jestem na tak, nie wiem jak to możliwe.

    Czarodziejka Ritha.
  • Ritha 21.10.2018
    "Irytują mnie główne bohaterki, zachowują się jak loszki z liceum, takie niby dojrzałe, a zdesperowane, nieszczęśliwe.
    Na zewnątrz głupawo rozchichotane" - ja tak widze 90 % kobiet :/
    Dlatego ubostwiam pisac meskimi postaciami.

    Fajnie, ze zwabilam! Heh, wiesz co, w sumie to ja tez nie wiem jak to jest mozliwe, ze pomiedzy tymi wszystkkmi ciezszymi opkami wyskoczylam z czyms takkm xD
    Carpe diem!
  • Enchanteuse 21.10.2018
    Ritha ja też tak widzę dziewczyny w moim wieku.
    Teraz mi się zmienia światopoglad nieco, bo środowisko inne.
    Mam tylko jedną myśl, gdzies w głowie: "Boże spraw, żebym nie była taka" xD
    A i tak, pewnie jakaś częśc mnie taka jest. I czeka na obudzenie.
  • Ritha 21.10.2018
    Bądź soba, o i nie ma sie co wiele zastanawiac nad ostota wszechrzeczy.
    Sie tym opkiem m.in. chcialam nauczyc babami pisac ;)
  • Enchanteuse 21.10.2018
    Ritha jak się ma naturę refleksyjną, to się non stop zastanawia :D
  • Canulas 21.10.2018
    Ritha, nie wiem czemu, ale ta od męza z Izraela, t mi sięjakoś z WW kojarzy
  • Ritha 21.10.2018
    Canulas cooo?
    Ona pijana po prostu.
    To moze dlatego.
  • Ritha 21.10.2018
    Ench nie musisz mi tlumaczyc. Ale to jest zle. Mam dosc tej mdlosci i ja tera sie noe bede zastanawiac. Ooooo.
  • Enchanteuse 21.10.2018
    Ritha ooooo ;)
  • Margerita 22.10.2018
    Nas kobiet intuicja nigdy nie myli ten gościu na pewno ma kogoś w tym Izraelu skoro go to pytanie zatkało biedna Teresa pięć
  • Mnie kobieca intuicja często myli na przykład xd.
  • Ritha 22.10.2018
    Hahaha, Mar widocznie nie myli :D
  • Kapelusznik 23.10.2018
    Fajne
    Obiecane 5 bo seria i nadal ten sam klimat
    Pozdrawiam
  • Ritha 23.10.2018
    Dzięki piekne :)
    Pozdrawiam i ja
  • Elorence 23.10.2018
    "Załóż pończochy, może będzie smarem zalatywał." - zbierałam się z podłogi :D
    Ubaw po pachy! Uwielbiam te kobiety!
    Idę dalej, bo mnie bardzo ciekawi, co tam się jeszcze dzieje (komentarze na głównej trochę pospoilerowały, więc trzeba teraz samemu ogarnąć temat) :P
  • Ritha 25.10.2018
    No, fajnie, że się skusiłaś, toż to twoje klimaty.
    Dziękuję i tu.
  • Agnieszka Gu 25.10.2018
    Jestem...

    "Kolejne kwadranse wypełniła licytacja kobiet nad ustaleniem, który z posiadanych, bądź też połowicznie posiadanych przez nie panów, jest większym pajacem." — znam temat :D

    "— Też cię podnieca zapach smaru? — wycedziła.
    Godzinę później, urżnięte na pół-sztywno, pół-wesoło, wisiały na głośnomówiącym z jeszcze bardziej rozbawionym całą sytuacją przemiłym panem mechanikiem." — kurczę, zalatuje mi tu Chmielewską i jej Lesiem ;))) Takie to fajne :D

    "Czasem dostrzec można więcej, gdy umysł odrzuci siedemdziesiąt procent zaśmiecających myśli, a skupi się na jednej — wymiotowaniu w porcelanowy kibel urokliwego domku w jednej z krakowskich dzielnic.
    Kurwa, pomyślała Ewa, skąd on ma kasę?" — to też genialne :D

    Jestem zachwycona, lecem dali ...
  • Ritha 28.10.2018
    "Kolejne kwadranse wypełniła licytacja kobiet nad ustaleniem, który z posiadanych, bądź też połowicznie posiadanych przez nie panów, jest większym pajacem." — znam temat" - która z nas nie zna ;)

    Chmielewska... już kilak osób tu tak rzekło, ciekawe. Nie czytałam absolutnie nieczego tejże pani :)

    Tu tez dziękuję :)
  • Ozar 26.10.2018
    Hahahaah już wiem o co chodziło Canulasowi. No cóż kasa kasą, ale czasami trzeba sobie że tak powiem urozmaicić życie. Kurdę muszę ci przyznać, że przeczytałem to jednym tchem, kufa nigdy bym się oto nie podejrzewał. No znowu zacytuje Cana to rzeczywiście klasyk spokojnie nadający się na książkę. Ciekawe sam się sobie dziwie, ale lecę dalej. 5 za co? Za to że mnie zaciekawiły tak nie moje klimaty.
  • Ritha 28.10.2018
    "Kurdę muszę ci przyznać, że przeczytałem to jednym tchem, kufa nigdy bym się oto nie podejrzewał" - ja tez bym Cię Ozar o ta nie podejrzewała ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania