III Wojna Światowa - Tom 1 - Atak na Seul i zatonięcie Sameeraty. (7 lutego 2020 r.)
Jest 7 lutego 2020 rok. Początek naszej historii rozpoczyna się w Azji Południowo-wschodniej na półwyspie koreańskim. Sytuacja na półwyspie wymyka się z pod kontroli! Tajne służby północnokoreańskie zakupiły od handlarzy bronią dwie rakiety nuklearne. Najpierw wypróbowano rakietę, którą wystrzelono w kierunku morza żółtego. Rakieta zaczęła eksplodować około trzeciej nad ranem. Eksplozja odbyła się niedaleko płynącego z Seulu do Szanghaju indyjskiego statku Sameerata, wywołując coś na kształt gigantycznej fali tsunami, która uderzyła w burtę statku i przewróciła go. W wyniku tego Sameerata pękła i bardzo szybko zatonęła. Dalej wielka fala płynęła jeszcze 100 km. Nikomu z pasażerów statku nie udało się przeżyć. Drugą rakietę wystrzelono, nim pierwsza zdążyła eksplodować. Władze wojskowe Korei Południowej nakazały wysłać dwie antyrakiety w kierunku rakiety Korei Północnej. Z nie wiadomo jakich przyczyn południowokoreańskie rakiety zaczęły eksplodować w przestworzach. Północnokoreańska rakieta według planu , miała wybuchnąć przy pałacu prezydenckim, jednak z niewiadomych przyczyn zboczyła z trasy i wybuchła na moście Hangang Bridge, powodując śmierć ogromnej ilości osób. Połowa miasta od tego momentu oczekuje kilkuletniej odbudowy bo wygląda jak dawniej Hiroszima. Ciekawe do czego się posunie armia północnokoreańska w dalszych ciągach powieści?
Komentarze (61)
Cyfry - słownie.
Zbyt krótko.
Nie oceniam.
Pozdrawiam.
Sprawdź w słowniku.
Pozdrawiam.
Po pierwsze nie obawiaj się, ja jestem raczej nauczycielem, niż krytykiem. Co prawda specjalizuję się w Ii ws, ale to, co piszesz to jakby podobna bajka.
Ten tekst tak na pierwszy rzut oka wygląda tak, jakby go pisał jakiś kiepski redaktor nie znający tematu, ale chcący opisać to, co widział, albo usłyszał. Suche, mało treściwe i z błędami nawet merytorycznymi.
Ale z tego można zrobić dobry tekst. Napisze tu tak dość szybko, co bym zmienił.
- Początek naszej historii rozpoczyna się w Azji Południowo-wschodniej na półwyspie koreańskim - do tego miejsca jest ok.
- w państwie o nietypowej nazwie, w Kraju Dżucze (KRLD) - to bym wywalił i napisał:
...w kraju, który powstał na terenach zajętych przez Armię Czerwoną po pokonaniu i kapitulacji Japonii, która ten półwysep anektowała.
...półwysep został podzielony pomiędzy USA A ZSRR, a w części przejętej przez Rosjan powstał komunistyczny reżim kierowany przez koreańskich komunistów.
Następnie dodał bym jakieś tło polityczne, coś ala sytuacja na półwyspie wymyka się z pod kontroli, albo nieudany zamach na Kima, albo atak amerykańskich samolotów. Coś co czytelnika wprowadzi w temat, a jednocześnie zaczniesz jakby wprowadzać czytelnika w przyszły konflikt.
Rakiety kupione w Chinach - to banał. Tu był dał jakiś tekst w rodzaju: tajne służby koreańskie zakupiły od handlarzy bronią dwie ukradzione przykładowo na Ukrainie rakiety (jak wiesz Ukraina miała broń nuklearną, a do jej przenoszenia odpowiednie rakiety), można tu połączyć te rakiety i napisać, że koreańcy udoskonalili je i przezbroili - to tylko taki luźny pomysł.
Następnego zdania w cholerę nie rozumiem :
- która wybuchnie jedynie tylko na odczucie dotyku wody - nie ma czegoś takiego jak wybuch na odczucie!!!! może chodziło Ci o zapalnik dotykowy. Teraz jednak większość rakiet ma dużo bardziej skomplikowane czujniki itd. Temat rzeka. Został bym przy zbliżeniowym, albo dotykowym.
- Druga rakieta została wystrzelona jeszcze przed wybuchem rakiety wybuchającej na odczucie dotyku wody. -to zdanie nie ma sensu.
powinno być - Drugą rakietę wystrzelono, nim pierwsza zdążyła eksplodować, albo wybuchnąć.
Brakuje tu czegoś o antyrakietach, radarach przechwytujących itd. Można coś dodać, ale to już wyższa półka.
- Utonęło 561 ludzi 272 zostało przy życiu - tak jakoś dziwnie.
Ja bym napisał: bomba wybuchła niedaleko statku, wywołując coś ma kształt ogromnej fali tsunami, która uderzyła w burtę i przewróciła statek. W wyniku tego Sameerata bardzo szybko zatonęła. Zginęło itd.
---Miała wybuchnąć tuż przy pałacu prezydenckim w Seulu lecz wybuchła w jednym z najważniejszych wytworów firmy Seoul Construction Brand m.in. na moście Seoul Bridge. Zginęło 612 ludzi rannych pozostało 52. - jak bym napisał tak: rakieta według planu , miała wybuchnąć przy pałacu prezydenckim, jednak z niewiadomych przyczyn zboczyła z trasy i wybuchła na moście, powodując śmierć....
Reasumując tekst do dużej poprawy. To, co napisałem to takie przykłady. Przeczytaj na spokojnie i sie zastanów nad różnicami między twoim tekstem, a moimi poprawkami.
Na dobry początek daje dość naciągane 3
Komunistyczny reżim kierowany przez... komunistów. No nie spodziewałem się.
"Sytuacja na półwyspie wymyka się z pod kontroli!" - masz na myśli wojnę koreańsko-koreańską z lat 50? No bo historia zaczyna się od wydarzeń po zakończeniu II wojny, z powstaniem dwóch stref wpływu na półwyspie. Więc gdy zaczynasz opisywać jakąś sytuację i nie podajesz o jakim czasie mowa, jedynym jaki się nasuwa są lata 50. gdy jeszcze trwała wojna między dwiema Koreami.
"zapalnik dotykowy wodny." - wybucha od dotknięcia mokrymi łapami, ale gdy uderzy w ląd, nic się nie stanie. Źle zmyślasz.
"Bomba wybuchła niedaleko indyjskiego statku Sameerata, wywołując coś na kształt fali tsunami, która uderzyła w burtę i przewróciła statek." - to bardzo mała musiała być ta bomba atomowa, skoro taki był jedynie skutek. Myślę że dobrze wycelowana rakieta konwencjonalna lepiej by się sprawdziła.
Rakiety ci się pomieszały, nie wiadomo co gdzie leciało i co gdzie wybuchło.
Rakieta nuklearna wybuchła w wielkim mieście, i zabiła tylko ludzi w pobliżu - znów wychodzi na to, że była szalenie słaba, nie widziałeś nigdy zniszczeń w Hiroshimie?
Strasznie słaby, strasznie suchy tekst.
2. Jest to świat przyszły oraz fikcyjny więc nie wiadomo czy to kiedyś naprawdę nie powstanie.
3. Poprawiłem już to.
4. Napisałem, że jedna wybuchła w morzu żółtym, a druga w Seulu (stolicy Korei Płd.)
Dzięki za komentarz poprawię błędy a ty też trochę bardziej czytaj ze zrozumieniem.
Komunistyczny reżim kierowany przez... komunistów. No nie spodziewałem się.
To nie bomba atomowa wybuchła obok statku - poczytaj obie wersję
--- "Bomba wybuchła niedaleko indyjskiego statku Sameerata, wywołując coś na kształt fali tsunami, która uderzyła w burtę i przewróciła statek." - to bardzo mała musiała być ta bomba atomowa, skoro taki był jedynie skutek. Myślę że dobrze wycelowana rakieta konwencjonalna lepiej by się sprawdziła.- to tez moja poprawka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-----Rakiety ci się pomieszały, nie wiadomo co gdzie leciało i co gdzie wybuchło. - tez po moich poprawkach !!!!!!!!!!!!!!!!!!
----Rakieta nuklearna wybuchła w wielkim mieście, i zabiła tylko ludzi w pobliżu - znów wychodzi na to, że była szalenie słaba, nie widziałeś nigdy zniszczeń w Hiroshimie? - gdzie kufa jest mowa o bombie nuklearnej !Q!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rakieta nie musi posiadać specjalnego czujnika wody aby wybuchać po uderzeniu w morze, wystarczy sam czujnik uderzenia (akceleator wykrywający nagłe zahamowanie). W przeciwnym razie może wybuchnąć w chmurze deszczowej. Tylko w sumie po co pisać o jakimś czujniku, gdy chodzi tylko o to, że rakieta wybuchła po upadku do morza obok statku? I nie, tłumaczenie że to może jakiś specjalny wynalazek z przyszłości nic tu nie uzasadnia.
Jest mowa o rakiecie nuklearnej. To nie to samo co pocisk balistyczny. Jaką bombę może nieść "rakieta nuklearna" jeśli nie nuklearną?
pocisk balistyczny bardziej przypomina rakietę. Ma napęd aktywny, wynosi głowicę na dużą wysokość i uwalnia ją dopiero po naprowadzeniu na cel. Broń V2 była pociskiem balistycznym.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pocisk_balistyczny
No to powiedz co to jest "rakieta nuklearna".
ale ktoś używa takiej nazwy?
a gdzie jest mowa o głowicach konwencjonalnych?
jeśli wynosi je "rakieta atomowa" to nie jest to ovczywiste.
jest napisane rakieta nuklearna. To autor wymyślił ten neologizm.
Jeśli rakieta atomowa przenosi bombę atomową, to rakieta nuklearna przenosi...
Ale ciesze się że zajrzałeś, bo myślałem że będę z tym walczył sam, a jak widzisz nasz autor jest dopiero na początku drogi pisarskiej i to widać w teście. Jednak sam tak zaczynałem, więc to rozumiem.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania