Jestem jednocześnie rozdrażniona i rozbawiona. Podejrzewam, że obie emocje zlały się u mnie w całość z powodu podobnych początków i tego, jak silnie je odczuwam przy takich komentarzach :)
Piękny wiersz, taki, jak moje najulubieńsze ❤️ Nie wiem czy pod przykrywką uczucia przemycasz gorycz, czy pod przybraniem goryczy - uczucie. Paradoksalnie, pełno tu pustych dziur po ukochanej osobie...
marcepanowypotwor niedopatrzenie, bo skupiłem się na wyróżnieni 'Ty' kursywą ze względy na specyficzną budowę początku pierwszego zdania pierwszego wersu.
Zaniedbałam się w wierszach Twoich ostatnio, a Ty tu jakieś metafizyczno-metaforyczne wnętrza słowami urządzasz. I to w dodatku z taką jakąś upartą tęsknotą, co to czepić się może jak kurz, który to nie zniknie nigdy, choćby go próbować w kosmos wystrzelić. I żaden superodkurzacz nawet nie pomoże!
No i przestań ciągle zmieniać, bo sama nie wiem, co komentuję, a komentowanie wierszy i tak mi ostatnio nie idzie za dobrze... ;)
Już wyobrażam sobie, co pomyślisz o mojej osobie, pewnie to bardzo narcystyczne, ale Twój wiersz bardzo skojarzył mi się z jednym z moich tekstów pod względem klimatu ;p W każdym razie użyłeś bardzo ciekawych metafor, którymi jakby chcesz odciągnąć czytelnika od prawdziwej problematyki i tej katastrofy czającej się po drugiej stronie zasłonki, jaką jest w tym wypadku taki tam katalog co do wystroju wnętrz. Ja to przynajmniej tak odbieram. Zostawiam 5 :)
Komentarze (46)
pięć
5
Świetny wiersz, 5. :)
No i przestań ciągle zmieniać, bo sama nie wiem, co komentuję, a komentowanie wierszy i tak mi ostatnio nie idzie za dobrze... ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania