Im bliżej, tym bardziej się boję.

Im bliżej do ciebie, tym bardziej się boję.

Że wypaliły się jak świeczka nasze wspólne dni.

I nic już nie znaczy słowo my.

Bo nasze życie tak jak łudź.

Wypłynęło na wzburzone morze.

A dziś przypadkiem dobijamy tu.

 

Do portu chwil, w którym stanął czas.

Do portu słów i znów serce będzie mocniej drżało.

Do portu ostatniej nadziei.

By znów ona zginęła jak róża bez wody.

Bo dziś zdajemy sobie sprawę z tego, że.

Więcej nas dzieli niż łączy.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania