INKA

Pamięci Danuty Heleny Siedzikówny (ur.3 września 1928 w Guszczewinie, rozstrzelanej 28 sierpnia 1946 w Gdańsku)

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Patrzy na nas dzisiaj z wysokiego nieba

gdzie nigdy nikt

nie strzela do niewinnego

który nosi w sobie imię

najdroższe ze wszystkich

Ojczyzna

 

takie krótkie życie

nagle jak film zatrzymane

spocznie nareszcie

w najprawdziwszym grobie

tam gdzie imię jej wyryte

nie będzie już żadną tajemnicą

 

oddała młode serce

teraz tylko o modlitwę

jak inne poranione dusze prosi

co w księdze pamięci zachowane

odżywają z każdą cichą rocznicą

 

dziś ty żyjesz choć wciąż w biegu

ona jako ta mityczna arka

dopłynęła za szybko do brzegu

 

oddała młode serce

aby w końcu przeminął

na zawsze tamten podły świat

 

jeszcze ostatnia wiadomość

gryps wysłany zza krat :

,,Powiedzcie mojej babci

że zachowałam się, jak trzeba.”

 

Niech się wolna Polska przyśni Tobie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Bogumił 03.08.2019
    Misiu, tego wiersza chyba nie było na głównej, więc umknął. "Inko, Inko, patrzysz z nieba, zachowałaś się jak trzeba", ostatnio taki tekst krzyczeliśmy w Hajnówce, na manifestacji rocznicowej Święta Żołnierzy Niezłomnych.
  • Bogumił 03.08.2019
    Dziękuję za ten wiersz, Inka jest mi bardzo bliska.
  • Bogumił 03.08.2019
    Wrzucę też tutaj swój poświęcony pamięci Inki:

    Kiedyś, ... kiedy skończą się sprawy na tym świecie,
    gdy naprzeciw siebie w zaświatach staniecie ….
    Swym niewinnym ofiarom w oczy spojrzycie,
    czy je wtedy, oprawcy wreszcie przeprosicie?

    Jak ci, … którzy swych braci o świcie zdradzali
    staną twarzą w twarz z tymi, których zabijali?
    Czy ktoś z was oprawców „Inki”, świętego Anioła
    „przepraszam” ze swych trzewi wyrzucić podoła?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania