introspekcja
nieskromnie wykradam
z pamięci
samotność zaplataną
w sieci wspomnień
tak banalnie powiesz
i pewnie masz rację
do cholery
taki detal w porównaniu
z ważkim wyzwaniem
oczyszczenia
i autentycznością
że fekalia
uwalały mi dłonie
poczuciem winy
niedokonanej
nie powiem
nic więcej
nawet na sądzie ostatecznym
będę niesłyszalna
Komentarze (6)
Pewnie masz rację z tym protestem. To jest analityka na święty spokój.
Pozdrawiam serdecznie
Zawsze unikam tych złych, pływających jak kał na powierzchni i kroczących za mną.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania