It is happening again
Dzieci rodzące się z gwiazd, dzieci rodzące się z miłości,
macie przed sobą całą drogę.
Spadacie z nieba, spełniacie marzenia tych starszych, mądrzejszych, a oni was prowadzą.
To znowu się dzieje...
Stoicie w szeregach, ustawieni przez niełaskawy los.
Jedni z was umierają, inni żyją wiecznie- w głowach i sercach innych.
To ciągle się dzieje...
Rodzą się kolejne, zastępują was, i tak jak gwiazdy przekształcają się pod wpływem reakcji termojądrowych, wy kształtujecie się pod wpływem swoich poglądów i myśli.
To bezustannie się dzieje...
Macie przed sobą całe życie, chwile nieopisanego szczęścia i zwątpienia, chwile uniesienia i chwile ogromnego bólu, który wypełni wasze wszystkie komórki i tkanki.
To znowu się stało...
Po śmierci oświetlacie drogę, nam tu na dole.
Jeszcze chwila i staniemy się wami, jeszcze chwila i zatańczymy wszyscy razem.
To znowu się wydarzyło...
Stoimy tutaj na dole, tańczymy w waszym blasku, tańczymy w zniewoleniu, myśląc że mamy cokolwiek- nie mamy niczego.
Niczego oprócz miłości, naszej miłości, więc tańczmy dalej, jak gdybyśmy pokonali jakieś nieznane granice.
To dzieje się bez przerwy...
Łączymy się z wami i dalej się kochamy, tutaj na dole,
a wy patrzycie i podziwiacie naszą miłość, tą jedyną z której rodzą się kolejne gwiazdy.
To znowu się dzieje...
To nigdy się nie skończy...
Komentarze (3)
A tak poza tym strasznie to banalne
I słabe w zapisie
I bez sensu w sumie.
Zapis do poprawy, przede wszystkim wywalić wielokropki, i nieuzasadnione powtorzenia w roli wzmocnień, przekaz zyska. W prostocie siła.
3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania