Jak działa szczęście?

Pytasz o szczęście? A cóż to jest?

Gdy jeszcze światło ziewa ospale za horyzontem, a ja pod kocem ściskając go, straszliwie z zimna jak królik drżę i odejść nie chcę, czy jest w tym sens?

Dlaczego Słońce, to które zawsze wschodzi na wschodzie, dzisiaj to wiem, zaświeci jaśniej, bo na ławeczce jesteśmy razem i on powiedział: „Zobaczmy je”.

Powiedz mi proszę, czy to dla ciebie ma jakiś sens?

Kiedy patrzymy na te promienie, te co jak zawsze, lecz pierwszy raz, wschodzą dziś dla nas. Czuję, że siła jakaś nas łączy... Nie, nie ze Słońcem! Z nim. I czuję też, że on to wie. Powiedz mi? A to? Ma sens?

A gdy go nie ma, myślę o wszystkim przez pryzmat jego. Gdy skończę prace to pójdę z nim tam... czy w inne miejsce. A może czas spędzimy razem, tylko we dwoje, może... no wiesz... Widzisz tu sens?

Kiedy rano otwieram oczy, a on już nie śpi i zamiast zająć się wszystkim innym, tylko patrzy, wiem to, na mnie gdy śpię. Nie jestem wcale ładnie ubrana, wcale nie jestem, czy uczesana... a on tak patrzy, no w ten sposób, że serce głupieje, zaczyna walić, jakby to wyścig w biciu się zaczął. Rozumiesz mnie? Nie?!

Nie wiem co miałabym jeszcze powiedzieć. Bo cóż to jest, to szczęście? Nie wiem. Wystarczy tylko gdy znajdziesz, no wiesz... Nie?! No kogoś takiego, co, coby nie było, maźnie kolorem szare dotąd niebo.

A szczęście? Nie wiem naprawdę co to. Ja mam tylko... No wiesz kogo.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (57)

  • Kim 24.02.2018
    Już myślałam że ten tekst jest o tym, że kobiety nie rozumieją dlaczego mężczyźni ich nie rozumieją, ale jednak jest o szczęściu. :D No cóż. Ale zrozumiałam o co chodzi, więc jestem całkiem dumna. Maurycku, jak zawsze ślicznie napisałeś, a dziś to w ogóle superślicznie, bo jako kobieta. :D 5!
  • Kim pisałem po pijaku, jutro zobaczę co tam nabazgrałem, ale pod wpływem zawsze się rozmiękczam... potem, albo zostawiam i udaje mądrego, albo usuwam „bo trza dopracować” :)
    fajnie, że ci się podoba :)
  • Kim 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski czyli po alko budzi się w tobie wewnętrza diva? :D
  • Kim ja tylko degustuję, żeby nie było niedomówień! Jedna butelka wina rozchodzi sie w krwiobiegu, ale gdy zacząć drugą... no to wtedy, wredy już różnie sie mi zdarzało :)
  • Kim 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski ty nawet pijesz romantycznie, skoro wolisz wino od piwa :D
  • Kim bo dziś była promocja :)
    To nakupiłem :)
    Romantyk pełna gęba :)
  • Kim 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski jasne tera powiedz ze jeszcze czerwone półsłodkie/słodkie ;P
  • Kim niestety, rozczaruję Cie czerwone wytrawne, chyba:) w każdym razie szczep Shiraz, to ostatni hit wśród winnych szczepów pokroju De spacito w muzyce :)
  • Pasja 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski, a czym pisałeś po nim? Pijak był pewnie nagi?
    Pozdrawiam
  • pasja ja piszę w 98% telefonem, nie wiem, albo udam, że nie wiem, do czego zmierzasz:)
  • Pasja 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski wyżej piszesz... Kim pisałem po pijaku.
    Czytaj ze zrozumieniem.
  • Pasja 24.02.2018
    pisać można po tablicy i może po pijaku też?
  • Kim 24.02.2018
    pasja hahahahahah dopiero zaczaiłam o co chodziło
  • pasja dziś to trudne, proszę o wybaczenie, ale Pasjo wiedz, że w tych warunkach robię co mogę. Pasjo nawet jak nie łapie, to i tak Cie zawsze szanuję, chciałbym aby to było jasne.
  • Kim jeszcze ty sie śmiej z półtomnego, nie ładnie, bardzo nie ladnie...
  • Kim 24.02.2018
    dobra juz nie bede, sory
  • Kim dobra mozesz :)
  • Pasja 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski ja cię też szanuję bo jesteś gość. A to tylko żarty? :))
  • pasja nie wiem czy jestem gość, ale mimo, że osobiście się nie poznaliśmy, to mam o Tobie bardzo wysokie zdanie, z resztą wiesz chyba o tym bardzo dobrze bo nigdy tego nie kryłem. Jesteś jedną z kilku osób dzięki którym wciąż jestem na tym portalu.
  • Ozar 24.02.2018
    Czym jest szczęście to temat którym zajmowali się już starożytni filozofowie, żeby nie mówić o nowszych. Szczęście ma tyle imion ile jest ludzi. Ale chyba najważniejszym opisem szczęścia jest kochana przez nas druga osoba z wszystkimi jej wadami i zaletami!
  • No Ozar podzielasz moje poglądy jak widzę! Nie tylko historia nas łączy, ale i stare tradycyjne (ja uważam to za zaletę) uczucia do drugiej osoby.
  • Ozar 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski Wiesz to podstawa normalnego życia. Ty kochasz i Ciebie ktoś kocha. Reszta nie istotna.
  • Ozar normalne życie często działa tak: Ty kochasz i jesteś nikim dla kochanej przez siebie osoby. To co mówisz to wyjątki od reguły.
  • Ozar 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski Hahahahahaha tak proza życia. Ja napisałem jak powinno być, a Ty jak jest!!!
  • Ozar racja, niech postronni wybierają opcję, która wolą :)
  • Tina12 24.02.2018
    O szczęściu napisano już setki wierszy i tekstów. Ale według mnie każdy kto zadaje sobie pytanie czym jest szczęście tak na prawdę już go znalazł tylko jeszcze go nie dostrzega.
  • Racja Tina. Przeważnie ci co o tym piszą znaleźli i stracili. Szczęśliwi ci co znaleźli i posiadają.
  • Skryty 24.02.2018
    Bardzo mi się podoba ten zabieg takiego jakby zamieszania. Fajny przekaz, zostawiam 5.
    Pozdrawiam!
  • Skryty to ma być taka jakby rozmowa psia-psiulek, może faktycznie wprowadzać to zamieszania, ale wiesz jak to z dziewczynami. Dzięki, że wpadłeś. Czytam Twoje wiersze trochę pokryjomu, ostatnio coś ci pod jednym chciałem nabazgrac ale nie lubię pisać krytycznie, jeśli masz swoich stałych odbiorców i im się podoba...
    Ale na pewno będę do ciebie zaglądał, bo piszesz z serca i to czuć.
  • Skryty 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski Pisz krytycznie, ktoś musi, bo betti od dawna nie ma xD Czasami trzeba dostać ostrego kopniaka w dupę, żeby robić coś lepiej.
  • Skryty ja nie lubie, za bardzo krytykować, choć po ostatnim moim komie, Twój kolejny wiersz pobił poprzednie o niebo. Nie chce sobie wmawiać, że to przeze mnie, ale lubię czytać dobre wiersze. Myśle, że będę bardziej bezpośredni, jeśli czujesz, że to zniesiesz. Spodziewaj się mnie.
  • Skryty 24.02.2018
    Maurycy Lesniewski Po części to było przez Ciebie :D Trzeba mnie napominać, bo w piosenkach raczej nie pisze się jakiś dużych i trudnych metafor, bo ludziom średnio to odpowiada.... Ale to nie są piosenki!

    Przyjmowanie krytyki to jedna z cech, za którą bardzo lubię sport. Krytykę trzeba trochę mieć w poważaniu, ale jej się słuchać, czyli przyjmować, analizować, ale nie przejmować się.

    Czekam!
  • Pasja 24.02.2018
    Jesteś w takim razie szczęściarzem Maurycy. Masz milion w totolotku. Wygrałeś szczęście.
    Miłej nocy, a jutro Słońce wzejdzie.
    Pozdrawiam cieplutko
  • Dzięki bardzo Pasjo :)
  • Pan Buczybór 25.02.2018
    heh, taka jakaś odmiana prozy poetyckiej. Rzadko cię czytam, nie wiem co w duszy gra, ale to jest całkiem niezłe. Nawet trochę agresywne, bo jest parę wykrzykników. I jakaś tam refleksja czai się za rogiem, więc jest spoko. Pozdro
  • PB lepiej rzadko niż wcale:)
    Dzięki za wizytę i kom.
    Pozdro
  • Canulas 25.02.2018
    Gdy skończę prace to pójdę z nim tam..., po wielokropku to już bez przecinka.

    Fajnie poszarpane, stawiające dużo pytań, ale dla mnie są to pytania pół zamknięte. Sugerujesz w nich, podprogowo i nie nachalnie, odpowiedź.
    Tekst by odczuć na sto procent, trzeba być w odpowiednim miejscu. Inaczej idzie rykoszet.
    Dla mnie rykoszet, ale dobry rykoszet.
  • Zara skubanca wywalę.
    Dzięki Canie za refleksje, fajnie że zajrzałeś.
  • MarBe 25.02.2018
    Wyjątkowo często zawężamy szczęście tylko do drugiej osoby, a prawdziwymi szczęściarzami są ci, którzy u schyłku życia na łożu śmierci z uśmiechem na ustach mówią.
    - Udane i szczęśliwe moje życie było.
    Warto być przy wypowiadaniu tych słów.
    Życzę wysokich lotów 5
  • Myśle, że człowiek jest tak zaprogramowany iż trudno mu jeśli nie jest to niemożliwe, być tak do końca szczęśliwym samotnie.
    To co napisałaś, zgadzam się z tym w stu procentach :)
    Dziękuje za wizytę i komentarz.
    Pozdrawiam
  • Ozar 25.02.2018
    Masz rację, ale jak znam życie takich ludzi jest może 5 no max 10% w populacji. Reszta żyła jak żyła, a czasami po prostu wegetowała... udając zycie.
  • Ozar ja uważam, że można mieć dobre samotne życie, i do tego przywyknąć, ale... No właśnie zawsze jest ale... jeśli masz coś i nie masz się tym z kim podzielić, to po co ci to?
  • Agnieszka Gu 26.02.2018
    Witam, ciężkie pytanie, odpowiedzi całe mnóstwo. W tej chwili uszczęśliwia mnie wizja wskoczenia do ciepłego łóżeczka na ten przykład ;) Fajny, spokojny, refleksyjny tekst. Doskakujesz, zadajesz pytanie, odskakujesz. Za chwilę inny motyw, podobnie doskakujesz z pytaniem, refleksją. Widać mnogość myśli, spostrzeżeń, próbę wydobycia czegoś głębszego, jakiejś prawdy uniwersalnej.
    Pozdrawiam wieczorową porą ;))
  • Aga tak się wydawało, że pytanie bardzo proste, a jednak nie tak do końca :)
    Życzę ci niech Twoje marzenie, to z tym łóżkiem, stanie się faktem :)
    Pozdrawiam
  • Blanka 27.02.2018
    ML, ależ z Ciebie subtelny człowiek;) Bardzo mi się podobało. Tam wyżej mignęło mi coś o pisaniu po pijaku, no, aż głupio, ale efekt na tyle dobry, że możesz na strych zaglądać;) Piąteczka;)
  • Blanka ja chyba zbyt wiele sekretów zdradziłem :) ale jak już, to ci powiem więcej, To jest coś w rodzaju instrukcji jak moje kochanie, ma rozmaeiac z przyjaciółkami na mój temat... no to teraz juz wiesz ;)
    Podobno mniej wiecej wszystko się zgadza :)
  • Blanka 27.02.2018
    Maurycy Lesniewski , cwaniak, instrukcje se wymyślił;D No patrzcie, jak drży o samczą reputację:) Ładnie ML, ładnie, gratuluję:)
  • Nachszon 27.02.2018
    Lubię Maur melodyczność Twoich rzeczy, ale to mi nie pasuje. I kurczę nie bardzo wiem dlaczego. Może dlatego, że grasz tu ograny temat w sposób trochę ograny.:)
  • Nachszon spoko, przyjęte.
    Dzięki za wizytę i opinie.
  • betti 27.02.2018
    Bardzo liryczny tekst, zauważyłam, że polubiłeś prozę poetycką i dobrze się w tym czujesz. To cieszy. Można rzecz jasna doszlifować, bo chwilami psują nastrój prawdy oczywiste, jak to, że słońce wschodzi na wschodzie... ale ogólnie dobrze się czyta. Popraw interpunkcję.

    Pozdrawiam.
  • Dzięki Betti za wizytę i komentarz.
    Pozdrawiam
  • Nachszon 13.03.2018
    Oj ma to sens, no wiesz dlaczego, nie? Bo ładnie wyciągasz piękno z języka wrzuconego w rytm. I ma to sens, no bo wiesz:)
  • Nachszon gadaj no jak człowiek, o co sie rozchodzi?
    Nakombinowałeś, że zgłupiałem. Moja odpowiedź to: nie nie wiem :)
  • Nachszon 13.03.2018
    Nie pitol Maur, sam mówiłeś że wolisz czuć niż wiedzieć:)
  • Nachszon tam u góry tak, tam jest miejsce dla „sztuki”. W komentarzach niekoniecznie, tu wolę jak krowie na miedzy :)
    I nie chodzi mi o placki co ona zostawia, tylko wiesz :)
  • Nachszon 13.03.2018
    Maur Podoba mi się bardzo i tyle, dostałeś pięć, a reszta to Twój problem :)
  • Nachszon pięć to rozumiem :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania