07

07

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • ArgentumMortem 24.03.2016
    Ładny, ciekawy i zgrabnie napisany tekst - zostawiam 5 i zapraszam do mnie.
  • Jan Potfforny 24.03.2016
    Przeczytytałem też Twój tekst i też dałem 5!, bo to dobry tekst.
    Pozdrawiam!
    JP
  • Rasia 24.03.2016
    "niebie i oto chóry anielskie zstąpiły." - tutaj sugerowałabym przecinek przed "i", bo to powtórzenie :)
    "I oto na scenę wszedł starszy mężczyzna, w białym połyskującym się fraku" - bez przecinka
    "W ręce trzymał on skrzypce i smyczek" - bez "on"
    "Stary obudź się" - przecinek po "stary"
    "koncertuje w przed niebiańską orkiestrą" - z*
    "Chwycił on gwałtownie za miotłę i szmatę i rozpoczął sprzątanie podłogi." - bez "on" i "za"
    "miał je uszkadzane" - uszkodzone*, czas dokonany
    "Kiedyś przed laty zasłynął on jako zdolny skrzypek" - bez on. Ale masz słabość do tych zaimków, wytęp to :)
    Ojejku, ale przykre to zakończenie. Aż mi się smutno zrobiło i żal tego mężczyzny z takim talentem i osiągnięciami, który został sprowadzony do roli woźnego, w dodatku cierpiąc katusze i obserwując to, co sam kiedyś stracił. Bardzo ładną klamrę udało Ci się tutaj stworzyć, jestem pod wrażeniem. Tylko pamiętaj, żeby dać spokój tym zaimkom i wyzbywać się zbędnych słów :) Z poprzedniego zdania często domyślamy się wykonawcy czynności. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
  • Jan Potfforny 24.03.2016
    Dziękuje! Naniosłem poprawki.
    Jestem wdzięczny za te uwagi.
    Pozdrawiam!
    JP
  • Rasia 24.03.2016
    Ależ nie ma za co, cieszę się, że mogłam pomóc :)
  • Jan Potfforny 24.03.2016
    Rasia
    Ja puszczam moje teksty przez programy korygujące, i to pomaga.
  • Billie 24.03.2016
    Jakie to smutne :( Człowiek, który stracił to, co dla niego najważniejsze :( Wyobraziłam go sobie jako podstarzałego mężczyznę, który pokornie przyjmuje to, co mu przyniesie los. Piękne 5 :)
  • Jan Potfforny 24.03.2016
    Dziękuję i pozdrawiam!
  • Angela 24.03.2016
    Na początku, czytając że to sen uśmiechnęłam się. Kiedy zaś przeczytałam w jaki sposób zniszczono marzenia Jana
    zrobiło mi się naprawdę przykro. Wielkie 5
  • Jan Potfforny 25.03.2016
    Dziękuję i pozdrawiam! To prawdziwa historia!
    JP

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania