Jeden i jedyny święty

Deszcz deszczowi deszczem szepcze

Że przez szlak okopów drepce

Zagubiona dusza, z kwiatem w piersi

Sercem na dłoni

I płaczem dzwoni

Spowita w tęsknoty szarej więzi

 

Brat pierwszy nie grzeszył rozumem

A drugi mówił bezwstydnie “to umiem, tamto umiem”

I tak dwaj trzymali duszę bezbronną

Pod dachem dziurawym

W kocu szmatławym

Częstując ją delfinium gałęzią wonną

 

Trzeci z braci przyjął trzy strzały

A z tego czwartego, to artysta był niemały

Uczyły duszę, jak nieść pokój

Można w ich prawdziwość śmiało wątpić

Duch nie wierzył, że dwa takie anioły na ziemię mogły zstąpić

Na tej zniszczonej ziemi, zrobić sobie postój

 

Piąty brat i szósty żyli w strachu wielkim

Przed konfliktem kryjąc się wszelkim

Duszę koili cichymi modlitwami

Gdy jeden się potknął i los jego mizerny

Drugi za nim się rzucił, bo przysięgał bratu być wierny

A dusza patrzyła, na miłość opisaną jedynie niemymi słowami

 

Burza burzy burzą grozi

Dusza samotna na poletku się mrozi

Wypatruje braci sześciu

I czeka, na pociąg zbawienny

Na uśmiech promienny

Siedzi na na pokoju przedmieściu

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Artbook 24.05.2019
    No proszę, coś innego, odkrywczego i osobliwego zarazem. Jak dla mnie. Podoba mi się jak historia, którą wplotłaś w ten wiersz, trzyma "fason" od początku do końca. "Coś" tu wisi w powietrzu. Ta aura tworzy jakiś głęboki smutek, ciężki klimat z powodu złego wydarzenia...
    Nie wiem. Jakoś tak to widzę...

    Pierwsza i ostatnia zwrotka zrobiły na mnie największe wrażenie. Te środkowe, dzięki zabawnym nawiązaniom do barci, miejscami rozluźniają utworzone napięcie w całym tekście.

    To tak na teraz. Może pokuszę się jeszcze później o jakieś dodatkowe wnioski. W każdym razie podoba się ;-)
    Pozdrawiam!
  • LinOleUm 24.05.2019
    Dziękuję bardzo! Przyjmuję i doceniam ocenę ????
  • Pan Buczybór 25.05.2019
    Bardzo ładne, świetne operowanie formą. Plastyczny obraz, przenikający wprost do świadomości.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania