Niestety nie ma takiej strony / 16

mmmm / zz

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Nazareth 08.01.2017
    Pomysł fajny, ale napisałeś to bardziej w charakterze szkicu opowiadania niż faktycznej formie. Rozpisz to, podziel na sceny uzupełnij o dialogi i opisy a możliwe, że coś z tego będzie. Rozumiem, że czytałeś dokonania Sherlocka Holmesa, zajrzyj do nich ponownie, zobacz jak Doyle pięknie rozpisywał sceny, snuł długie przemyślenia detektywa. Postaraj się na tym wzorować. I proszę czytaj tekst przed publikacją bo jest w nim naprawdę pełno idiotycznych, leniwych błędów. Nie oceniam. Pozdrawiam.
  • Dziękuję za uwagi!
    Pozdrawiam!
    M.H.J.
  • zaciekawiony 15.01.2017
    Bardzo szkicowe. Sherlock zupełnie nie pasuje do tego książkowego - ten tylko siedzi na miejscu i nic nie robi, książkowy miał swoje sposoby na zdobycie informacji.

    Aha - i nie mogło być tak, że to zdarzenie potencjalnie mogło sprawić, że zajął się detektywistyką. W opowiadaniu zna już dobrze Watsona, tymczasem w książkach już zajmuje się rozwiązywaniem zagadek gdy Watson go poznaje.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania