Jedyne sensowne zdanie o strajku nauczycieli, jakie usłyszałem w telewizji być może

Moja mama ostatnio zabroniła mi wymawiać głośno słowo "tefałen" na targowisku w Radzionkowie. A opowiadałem jej historię o Pani, co się wypowiadała w tej stacji w sprawie strajku nauczycieli i powiedziała, bardzo chyba zresztą mądrze, że "Będzie, co ma być, a przynajmniej tak uważam." W Radzionkowie to widocznie mądrość już zdelegalizowano i konfidenci na jej dźwięk podają Ci gwóźdź, młotek i karteczkę z numerem kwatery na cmentarzu.

Średnia ocena: 2.1  Głosów: 21

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Pan Buczybór 16.04.2019
    Trochę o niczym w gruncie rzeczy
  • Oczka 17.04.2019
    Niczego się nie dowiedziałam.
  • Wrotycz 17.04.2019
    A ja sporo:)
    Radzionkowo rozbudowuje się? Budki, budy, ławy... co ma być - będzie.
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania