Jeff The Killer
Rozdział I
Piątek 2015 Rok
Jestem Bonnie to mój pierwszy dzień w szkole.W tamtej szkole było gorzej nękali mnie i nie dało się z tym nic zrobić więc powiedziałam wkońcu o tym rodzicom i zaeragowali.Przeprowadziliśmy się i dostałam tam misję od Taty -szczerze lubię misje ABWD- Musiałam sama znaleść Jeffa.... niestety się nie Zgodziłam powiedziałam -NIE!- a tata dał mi zastrzyk usypiający i wywiózł mnie do lasu tam gdzie czyha Jeff.. Obudziłam się. Niewiedziałam o co chodzi i potem domyśliłam się i postanowiłam nigdy nie wrócić do domu po tym co mi zrobili. -Słyszę szelest- Obracam się i widzę pare oczu i białą twarz.. ten ktoś trzymał nóż i miał psychiczny uśmiech. -mocno się wystraszyłam- kiedy się obróciłam ten ktoś mnie złapał,związał i zabrał..
Jeff - Cóż to za piękna dziewczyna tu się błąka.. tu czyha zło jak ja i moji przyjaciele... zabijamy wszystkich i robimy im uśmiechy -zaśmiał się psychicznie-
Ja - w-wypuść mnie
Jeff - Zostaniesz tu i nie wrócisz...
Ja - J-Ja mam na imie Bonnie a ty?
Jeff - Jeff.. miło że powiedziałaś -śmiech- -wziął nóż i podciął jej policzek-
Jane - A to co za lafirynda?
Ja - Wzajemnie
Jeff - -zakleił Bonnie Buzię taśmą- jeszcze raz coś takiego powiesz a zginiesz... - podcina jej brwi-
Bonnie - -piskła z bólu-
Jane - Zabijmy ją
Jeff - Nie! -wziął jane do pokoju- musimy pogadać
Jane - Ok -śmiech psychiczny-
Jeff - Pokryjemy ją wybielaczem i alkocholem i ją podpalimy... bedzie taka piękna jak my
Ja - -Podsłuchuje-
Jane - Ok
Ja - -Próbuje się wyrwać-
Jeff - A co ty próbujesz tu zrobić? -odkleja jej taśme z ust-
Ja - Zostawcie mnie!
Jeff - zaraz wracam
Jeff - *wziął wybielacz i alkochol i również zapalniczkę*
Jeff - spokojnie nie umrzesz -polewa ją alkocholem i wysypują na nią wybielacz- -odpala zapalniczkę- a czekaj... *dzwoni po straż* już :) -Podpala ją-
Ja - *Drze się w niebogłosy* AAAAAAAAAAAAAAAA! BOLIII!!
Część dalsza jutro :)
Komentarze (3)
Z przepięknymi błędami.
Błędy każdego rodzaju.
Zły zapis dialogów. Interpunkcja na czuja. Treść miałka.
Bez oceny.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania