Jesteś
Od lat mi wmawiałeś, nie płacz, bo ktoś odchodzi,
Lecz ześle nam tysiąc nowych żyć,
A gdy patrzysz, w czarne niebo widzisz miliony zrozpaczonych gwiazd,
Bo one dźwigać muszą każdego z nas los.
Więc czy nosisz białą suknię, czy czarny tern
Świata nie zmienisz, bo
Jesteś człowiekiem pyłem, popiołem,
Z którego zrodziłaś, i w który obrócisz się.
Jesteś człowiekiem groźnym żywiołem,
Bo potrafisz kochać nad życie i śmierć.
Jesteś człowiekiem prawdą i kłamstwem,
Bo tylko od Ciebie zależy, które oblicze pokazać chcesz.
Od lat mi wmawiałeś, nie płacz za niewiernym kochankiem,
Bo on jak jutro niepewny jest.
Tak jak pierwsza jaskółka wiosny nie czyni
Tak samo wolnymi nie uczyni nas jedna kropla krwi.
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania