"Długo dziewczynie nie było dane pospać, bo o trzeciej w nocy, a mówi się, że jest to godzina duchów." - to zdanie nie jest skończone. Jest urwane.
Z interpunkcją lepiej. Da się czytać, choć jeszcze są małe błędy.
Jakoś nie przypadają mi do gustu te rozdziały. Widać, że się starasz, ale tekst jest prosty jak bajka dla dzieci. Chociaż pomysł wydaje się mega, wykonanie już takie nie jest.
Jednak trzymam mocno kciuki i czekam na kolejne rozdziały mając nadzieję, że będą coraz lepsze.
Siadłem dziś i przeczytałem wszystkie dotychczasowe części twojego opowiadanie i muszę przyznać, że bardzo dobrze mi się to czyta. Lubię prostotę a najważniejsza według mnie jest treść. Co do błędów - wszyscy je chyba popełniamy - jak czytam coś interesującego to w ogóle nie zwracam na nie uwagi. Nie wiem ile będzie w sumie części ale jestem pewny, że jak dożyję to przeczytam wszystkie.
Wątek z rodzicami mogłaś poruszyć w poprzedniej części gdy jedna z sióstr zaczęła się topić. To jest ten punkt, który już by nas lekko zbliżył do bohaterek. Wydaje mi się, że wszystko strasznie pędzi. Za dużo chcesz przekazać w dwóch zdaniach. Czasem lepiej jest rozbić na kilka zdań, co samo w sobie już stworzy efekt małego napięcia. Czytam dalej (4)
Komentarze (19)
"Długo dziewczynie nie było dane pospać, bo o trzeciej w nocy, a mówi się, że jest to godzina duchów." - to zdanie nie jest skończone. Jest urwane.
Z interpunkcją lepiej. Da się czytać, choć jeszcze są małe błędy.
Jednak trzymam mocno kciuki i czekam na kolejne rozdziały mając nadzieję, że będą coraz lepsze.
oczywiście, ze się cieszę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania