Kara

Była sobie jedna dusza którą torturowałem w piekle jak to dobry masochista sam mi wszystko dyktował: pal mnie mroź mnie krzywdź mnie, więc tak robiłem

i tak przez wieki aż pewnego dnia spóźnił się na swoją karę a kiedy wróciłem płakał proszę cie królu powiedział nigdy więcej o mnie nie zapominaj obiecuje że będę grzeczny.

I wtedy zrozumiałem że brzydzi samym sobą miał tak mało szacunku do siebie że choć bym nie wiem jak okrutny moje zainteresowanie dawało bez celowe egzystencji

Średnia ocena: 1.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Pan Buczybór 15.07.2020
    Oj, ile błędów...
  • Morus 15.07.2020
    Masochista w piekle. Wszystko jest dla ludzi.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania