Kartoteka

Data zdarzenia: 21.10.2015.

 

Miejsce: Katowice

 

Opis zdarzenia:

Tego dnia, w godzinach porannych, posterunek numer trzynaście otrzymał wezwanie do galerii SuperSam. Podobno ochroniarze znaleźli zwłoki trzech osób. Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia w przeciągu trzech minut i odkryli ciała sześciu osób. Posiadały one rany szarpane na twarzy i szyi. Według sekcji zwłok zgon nastąpił po przerwaniu tętnicy szyjnej. Tępym narzędziem zerwano również twarze ofiar. Podejrzanego znaleziono kilkanaście metrów dalej. Pochylał się nad leżącym ochroniarzem i zjadał mu twarz. Policjanci, po kilkunastu minutach walki, obezwładnili młodzieńca. Podczas tej akcji ucierpiało dwóch funkcjonariuszy, pierwszemu została zerwana skóra z prawego policzka, drugi posiada liczne zadrapania. Ochroniarz został przewieziony do szpitala, mimo wielu ran i znacznej utraty krwi, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Podejrzany przebywa aktualnie na oddziale psychiatrycznym miejscowego szpitala.

 

Dołączam kartotekę medyczną.

 

Imię i nazwisko: Kamil Dąbrowski

 

Wiek: 13 lat

 

Rozpoznanie:

Choroba afektywna dwubiegunowa w głębokiej fazie z tendencją maniakalno-depresyjną. Objawy pogłębione przez schizofrienie z elementami psychozy. Objawy pozytywne, takie jak omamy wzrokowe i słuchowe powodują zapętlenie się wszystkich przyczyn i brak możliwej drogi leczenia.

 

Policjant zamknął kartotekę i rzucił ją na swoje biurko, nie czytając dalej ani jednego słowa.

- Świetny kawał chłopaki! - krzyknął w stronę biura po drugiej stronie korytarza.

- O co ci chodzi? - zajrzał do niego kolega.

- Mówię o tym! - Filip wskazał teczkę - Nawet tych debilizmów nie doczytałem. Jakiś synek udający zombie w SuperSamie? Chorzy jesteście? Dajecie mi opis zdarzenia z końca października, a mamy wrzesień! A SuperSamu jeszcze nie skończyli budować, otwarcie jest na początku przyszłego miesiąca!

- Nic ci nie podrzucaliśmy. Jak przyszedłem to już tu leżało.

- Przeciez przychodzisz pierwszy, a ja wczoraj wychodziłem ostatni. Robisz ze mnie debila?

- Nie wiem, o co ci chodzi!

- Dobra!

Kolega wyszedł, a Filip spojrzał na teczkę.

- Idioci...

 

Policjant wrzucił kartotekę do szuflady i o niej zapomniał. Oby za miesiąc nie musiał sobie o niej przypomnieć...

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Lady_Makbet 26.09.2015
    To jest wstęp do jakiegoś opowiadania? Dziwne troche.........dam dwa
  • KarolaKorman 26.09.2015
    ,,pierwszemu została zerwana skóra z prawego policzka, drugi posiada liczne zadrapania. ''- posiadał, bo piszesz w czasie przeszłym
    Mnie się bardzo podobał pomysł i realizacja. Już na samym początku zwróciłam uwagę na datę i tym bardziej byłam ciekawa co wymyśliłeś. a tu takie straszydło, 5 :)
  • elenawest 26.09.2015
    Opis w kartotece bardzo dokładny, piszesz o chorobach tak jakbyś dużo o nich czytał, dlatego za tę część daję pięć. Pozostała część średnia, ostatnie zdanie bym wyrzuciła. Tutaj daję 3. Końcowa ocena to 4 :-)
  • Angela 26.09.2015
    Zupełnie inne od Twojej wcześniejszej twórczości. Takie niby ostrzeżenie z przyszłości.
    Zostawiam 4
  • Numizmat 26.09.2015
    Czyżby timetraveling? Kontynuacja tego mogłaby być całkiem ciekawa. Fajnie piszesz ;) 5/5
  • Chris 26.09.2015
    Nie jestem zadowolony z tego tekstu. Taki eksperyment, który nie wyszedł. Wybaczcie. Zapraszam do innyvh :)
  • Anonim 26.09.2015
    a mi się podoba
  • Chris 26.09.2015
    FilipzKonopii, dzięki bracie :)
  • AkaiAme 27.09.2015
    Osobiście uważam, że dziwny, acz nawet ciekawy wstęp do jakiegoś dłuższego opowiadania. Daje 4 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania