Karuzela życia
Wiele było chwil do utraty tchu.
Taki z których żadne z nas nie pamięta nic.
W ciągłym biegu żyć na jawie śnić taki był nasz na życie plan.
Na drobne rozmienialiśmy nasze dni tylko po ty zatrzymać czas.
A życzeń moc spełniała noc pod niebem pełnym gwiazd.
A to wszystko tylko poto by zrozumieć że.
Życie jest jak karuzela co kręci się bez przerwy.
A ja ciągle mam ochotę by z tobą tracić nerwy.
Dlatego chwytamy świat biegnąc pod wiatr.
Od zachodu do wschodu słońca.
Tyle było dni takich tylko naszych.
Tych dobrych i złych które nie potrafiły nas od siebie odstraszyć.
Jak bunerang wracaliśmy nie pragnąc od siebie przerwy.
Dlatego biorę dziś powietrza mała kiść i ruszam na kraniec świata.
I zobaczę jak mijają ty nieszczęśnikom lata.
A potem pid niebem gwiazd życzenia nasze spełni świat.
A to wszystko by się diwiedzieć że.
Życie jest jak karuzela co kręci się bez przerwy.
A ja ciągle mam ochotę by z tobą tracić nerwy.
Dlatego chwytamy świat biegnąc pod wiatr.
Żyjąc od lata do lata.
Przecież dobrze wiesz że od siebie nie oderwie nas nawet koniec świata.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania