...

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • Tjeri 05.02.2020
    Mam wrażenie jakbym wysłuchała opowieści dziecka, które przybiegłszy z podwórka po całodniowej zabawie próbuje przekazać wszystko naraz. Jeszcze nie zna niektórych słów, skacze po wydarzeniach, niektóre opowiada zbyt dokładnie, inne pomija, myśląc, że mama i tak przecież wie :).

    Na plus jest to, że masz coś konkretnego do opowiedzenia. Jest tu wizja. Natomiast widać brak wprawy w pisaniu. I to zarówno na poziomie pojedynczych zdań, większych opisów, jak i całości kompozycji.

    Wprowadzasz naraz zbyt wiele informacji, czytelnik gubi się zarówno w samych danych, jak i składni poszczególnych opisów. Mocno kuleje interpunkcja wzmacniając jeszcze ten chaos. Nadużywasz wielokropka (który zresztą składa się z trzech kropek, a nie dwóch albo czterech). Spacje stawiamy po znakach interpunkcyjnych (nie przed), wyjątkiem jest myślnik - spacja przed i po.
    Przyjrzyj się też konstrukcji poszczególnych zdań. Niektóre gubią podmiot, sporo w nich błędów gramatycznych. Zdania wielokrotnie złożone trzeba budować ostrożnie.

    Myślę, że powinieneś podzielić ten tekst na małe fragmenty. Potraktować każdy jako całość i świadomie pokazać czytelnikowi swoją historię kawałek po kawałku. Skupiaj się nie tylko na opowiedzeniu historii, ale na pisaniu jako wprawce.
    Zobacz na pierwsze zdania (o których mówi się, że jest najważniejsze w całym tekście):
    "Kobieta, siedziała w służbowym dostawczym mercedesie. Odszukała w schowku złącze diagnostyczne i wpięła doń adapter , po czym z poziomu laptopa wykasowała kod usterki, po przekręceniu kluczyka samochód bezproblemowo zapalił."
    To brzmi jak wycinek z instrukcji obsługi. Do tego rozdzieliłeś podmiot i orzeczenie przecinkiem...

    Masz coś do opowiedzenia, ale musisz popracować nad formą opowieści. Weź to na warsztat i wpuszczaj po małym kawałku.
  • JPA 06.02.2020
    Dziękuję i pozdrawiam
  • JPA 06.02.2020
    Droga Tjeri. Po pierwsze, bardzo, żałuję, że ta witryna, nie ma systemy pywatnych wiadomości. Po drugie, wszystko co piszesz, jest prawdą. Szczególnie zabolała, ta "dziecięca opowieść", ale prawda boli. Myślałem nad tym całą drogę do pracy i wiesz co? Targały mną różne uczucia od gniewu (takiego na samego siebie), że w ogóle to wrzuciłem po zwykły smutek, że kolejny raz nie wyszło. Wiem, co się teraz stanie, gdyż byłem już w tej sytuacji, obserwuje ją codziennie na forach technicznych. Otóż napisałaś prawdziwą i szczerą opinie, zaraz, ktoś napisze, że pewnie jestem głupi, gdyż ten tekst stworzyłem, nastąpi fala hejtu - Na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą. A mnie się zrobi naprawdę przykro.
    Zaraz poproszę o usunięcie tego tekstu, by to wyprzedzić. Rozważę też usunięcie konta. Otóż co ja sobie myślałem, że prosty technik może pisać?
    Już sam bardzo nie poważny fakt posiadania fantazji (nie erotycznych) o amazonkach, może powiem pogadać, z psychologiem. Ale to siedzi jakoś tak głęboko we mnie, w głowie i krzyczy, nie chce z tej głowy wyjść przez lata. Dlatego chciałem to spisać. Ogólnie chyba fascynują mnie silne kobiety
    A kiedykolwiek wrócę do tekstu nie wiem, chyba, już nie.

    A teraz już muszę zmykać, mam 150 płytek do zaprogramowania.
    Życzę Ci miłego dnia i bardzo Ci dziękuję
  • Tjeri 06.02.2020
    No to teraz troszkę się uśmiałam!
    Znaczy przykrość rozumiem, krytyka boli nawet odpornych. Ale reszta to reakcja co najmniej na wyrost!
    Nie masz pojęcia ilu ludzi zamieszcza niedopracowane teksty ginące bez komentarzy albo co gorsza - odchodzące z komentem: "fajne, 5" - bo ktoś liczy na wzajemność.

    Grunt to wiedzieć co jest nie tak. Jak ktoś ma coś do powiedzenia (a uwierz, to nie za częste na portalach), resztę się wypracowuje. Mało jest osób, które szturmem zdobywają "rynek" od pierwszej publikacji.

    Na spokojnie więc przemyśl historię. Podziel i wypuszczaj mniejszymi częściami. Tobie będzie łatwiej pisać, komentatorom pomóc.

    I uwierz, portale widziały nieporównywalne gorsze rzeczy! Warszatu się uczy i wypracowuje. Nie rezygnuj, pisanie to świetna sprawa.
  • Tjeri 06.02.2020
    I nie kasuj tekstu... Hejt mógłby się pojawić, jakbyś napisał coś politycznego ;).
  • JPA 06.02.2020
    Dziękuję Ci, pozdrawiam
  • Tjeri 06.02.2020
    Tekst zniknął. Szkoda.
    M.in. takie sytuacje sprawiają, że osoby, które zamieszczają wpisy typu "fajne, 5", myślą że robią dobrze. Dla tych, którzy próbują komentować rzetelnie, to sygnał, że takie działanie jest niepożądane.
    Ano trudno.
  • JPA 06.02.2020
    Cześć, komentowanie, jest najbardziej pożądane. Zrobiłaś dobrze i rozumiem o co Ci chodzi. Zapasowa kopia tego tekstu istnieje. Po co ludzie mają, dalej się wyżywać? Dopatrywać się dalszych przecinków itp, albo co gorsza, wykorzystywać moją pracę do tłumaczenia jak nie pisać. Lepiej tekst usunąć i wrzucić, jak będzie lepszy. Zresztą po wytknięciu tych błędów, jest mi wstyd, że go w ogóle zamieściłem. Nie zniechęcaj się i rób swoje. Ja też, to piszę dalej, na razie do szuflady.
  • Tjeri 06.02.2020
    JPA Twoja decyzja, ale uzasadnienie dwunastolatka.
    Pozdrawiam.
  • JPA 06.02.2020
    Tjeri. Jesteś kobietą z klasą.Masz rację, przemyślałem to sobie podkuliłem ogon i uciekłem, jak gówniarz.
    Zarwałem dwie noce przy dziecku 40 stopni gorączki, mózg mi trochę płata figle, ale to mnie nie usprwiedliwia. Ostatnio jestem przemęczony. My faceci jesteśmy do d...y. Czuje się op...ony. Dokładnie tak samo zrobiłem jak młody trzy lata temu miał 40 stopni gorączki. Przepraszam cię, że Cię zawiodłem. Przestaje zachowywać się jak dziecko. Przywołuje się do porządku i jak facet, zapytam cię, czy zrobimy to razem? Jak kolwiek by to nie zabrzmiało, tekst wraca.
  • JPA 06.02.2020
    Zacznę od interpunkcji, ale najwcześniej jutro, potem, przeredaguje to zdanie z instrukcji obsługi, nomen omen od tego zaczynałem: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3642754.html. Masz u mnie kawę, a nawet butelkę wina, trzymaj się
  • Tjeri 06.02.2020
    No i git! Super. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania