Pokaż listęUkryj listę

Wiersze <*> KɪᴇŁʙᴀsᴀ

         –––//–––

w kiełbasianej krainie

gdzie kusi mięsny duch

błądzi flaka skrawek tyci

i tak dobrze jemu tu

  

choć powietrze mrozem trąca

szronem tuli ciało wielce

a lodówka brzęczy czasem

to na trwanie ma on chętkę

 

wśród przeróżnych innych przypraw

mimo chłodu nie narzeka

kiedyś luńta zje ktoś smacznie

sens w tym widzi warto czekać

 

duch rozwiany opcją taką

cuchnie fluid z pyska prosto

psuje ciało swe i wyrób

zapaskudza chuchem mocno

 

już we wnętrzu rozkład jakiś

wieża babel gwarem tryska

różnym cząstkom coś odbija

atmosfera jest toksyczna

 

więc spłoszone inne różne

nie chcą durnieć od zarazy

przebijają skórkę tłustą

w salcesonie znajdą azyl

 

*

 

spożył

kopnął

 

w co?

 

w kalendarz

 

jad kiełbasiany

w nim się pałętał

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • AlaOlaUla 05.12.2019
    Teraz to nie wiadomo, co jest w tych kiełbasach... Ale lubię :(
  • Dekaos Dondi 05.12.2019
    Alulka→Dzięki:) Też lubię. Nie zaglądam do środka, by się nie spłoszyć:) Pozdrawiam:)
  • Piotrek P. 1988 05.12.2019
    Dekaos Dondi, zabawny wierszyk z zaskakującym zakończeniem, 5, pozdrawiam :-)
  • Dekaos Dondi 05.12.2019
    Piotrek P. !988→Dzięki→Pozdrawiam:)
  • Wrotycz 06.12.2019
    :))) Zgrabne!
  • Dekaos Dondi 06.12.2019
    Wrotyś→Dzięki:)→ Komć wielemówiący:)) Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania