Niby do dupy sprawa skoro nie czytałem tego, co wcześniej w tej rozdziałowości i tym samym głupi komentarz. Nadal uwagi mam jeśli chodzi o zapis... jesteś dobry skurczybyku, ale powinieneś jednak, ponieważ taka pragmatyka wymuszoności składni nie skłania mnie do akceptacji. No nic, pozdro teges :)
Anafrodyzjak... ble, co za koszmar, psychodela, jatka, tortury, smród, larwy, jakieś wyższe stany konieczności cierpień, dla snucia historii z pulsującego ropą oka trupa. Czym nas może zatruć świat? Wyobraźnią, która chce osiągnąć dno doznań. Stać się robaczkiem pod butem maksymalnie stężonej ohydy.
Dziatki omijajcie architekta tego świata.
Czy ktoś bardziej turpistycznie potrafi pisać? Rzucać obrazami?
No nie przypominam sobie.
Trzeba mi było przeczytać rano.
5.
wiesz, jak świetnie jest, że czytasz to, co napiszę? Że komentujesz? Bardzo mi na tym zależy, to nadaje sens całemu temu publikowaniu na niniejszym portalu. Że znajduję odbiór, że ktokolwiek się dzieli ze mną przemyśleniami odnośnie spłodzonego czy wyrzyganego (niepotrzebne skreślić) tekstu, nawet najpierwszego, z lat 2008-2013.
Florian Konrad, wydaje mi się, że chcąc nie chcąc (oczywiście czasami jak najbardziej chcąc) pisze się dla opcjonalnej grupy odbiorczej.
Ta Twoja to klika znudzonych fabułami. Szukająca bardziej formy przekazu - głębi języka, oczywiście nie tylko.
Paskudna, również dla siebie.
Nie chcę, aby to wyglądało jak szermierka komplementami, ale od przeczytania pierwszego tekstu, wiedziałam, że się nie zniechęcę, wręcz odwrotnie, apetyt rośnie.
Jeju - dziękuję. Nigdy nie zastanawiam się, dla kogo piszę, choć domyślam się, czuję i wiem, bo mam chyba więcej zwojów mózgowych niż winniczek, że nie dla moherowych beretów, czy babć po 90-tce. Że to moje turpistyczne, psychodeliczne szczeniactwo nie znalazłoby aprobaty, nie spotkało się z uznaniem na zlocie Radia M.. :) Ale wiem, że podoba się ta moja pisanina osobom w różnym wieku, nie tylko nastolatkom i młodym dorosłym :)
Komentarze (16)
Dziatki omijajcie architekta tego świata.
Czy ktoś bardziej turpistycznie potrafi pisać? Rzucać obrazami?
No nie przypominam sobie.
Trzeba mi było przeczytać rano.
5.
Ta Twoja to klika znudzonych fabułami. Szukająca bardziej formy przekazu - głębi języka, oczywiście nie tylko.
Paskudna, również dla siebie.
Nie chcę, aby to wyglądało jak szermierka komplementami, ale od przeczytania pierwszego tekstu, wiedziałam, że się nie zniechęcę, wręcz odwrotnie, apetyt rośnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania