Kobieta ze snów
Pośród mgły stoi kobieta
Żyjąca wśród moich snów
Ucieka gdy otwieram oczy
Ukrywając się w samotnej łzie.
Szukam jej pośród manekinów
Które wciąż tylko śmieją się
Powtarzając, że głupcem jestem
Nie wiedząc, że ona tlenem jest.
Powoli brakuje mi już tchu
Otulany przez chłodną ciemność
Grzebię swoje martwe ciało
By przeżyć wieczność we mgle.
Następne części: Kobieta z bliznami
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania