Wieersz <*> Kochał kolej
on tak bardzo uwielbiał kolej
że na jej widok wrzeszczał ojej
lecz razu pewnego stała się bieda
wleciał pod pociąg
posprzątać trzeba
#
przyszli znajomi famuła cała
w parowozie go pochowała
a później jeden do niej wlazł
by włączyć gwizdek
na cały gaz
#
tu na cmentarzu leży parowóz
co go do raju expresem powiózł
a w raju rzekli kolei fani
dyl= dyl= dyl= dyl= ty jesteś z nami
#
ty co tak bardzo kochałeś kolej
a na jej widok krzyczałeś ojej
pociągiem na gapę bez gapy też
jeździłeś do przodu w bok i wstecz
ty co wstawałeś w chłodne noce
by słyszeć expres jak terkoce
ujrzeć światełko jasno świecące
na semaforze w wiadomym kącie
dla ciebie się podniósł ostatni raz
by cię przepuścić w ten inny świat
#
bierzmy parowóz naszą zabawkę
bo św. Piotr ma na nią chrapkę
#
lub małego ślicznego aniołka
zaciekawi taka pierdołka
#
tak gadali
lecz długo to trwało
bo mieli czasu
wieczność całą
~~~~~~~~~~~
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania