***

Komentarze (6)

• 
  Freya 05.01.2017

  Zupełnie nie rozumiem dlaczego rozrywa jej bluzkę, a potem jest na tyle opanowany, aby założyć prezerwatywę. Chyba nie przyjrzałeś się zbyt dokładnie przebiegowi zdarzeń. Korpo, to aż do przesady systematyka i opanowanie emocji.
  No... koniec jest taki jak początek, więc wporzo, bo to korpo i robota jest first place. Pozdro ;)
• 
  TeodorMaj 05.01.2017

  Dziękuję ;)
• 
  ausek 05.01.2017

  Przeczytałam Twój tekst i zastanawiam się, co mi w nim nie pasuje. Jestem zwolenniczką niedopowiedzeń w relacjach intymnych, a ta scena jakoś mnie tak szczypie sztucznością. Nie pozwala na własne interpretacje, jest zbyt oczywista - wiesz, o co chodzi.
  Praca w korporacji jest dobra na krótką metę. Znam wiele osób, które padały ofiarami presji i aby odreagować robiły przeróżne głupoty w życiu. Od zdrad zaczynając, a kończąc na stanach depresyjnych. Każdy człowiek potrzebuje równowagi i wyciszenia w swoim życiu - na pewnym jego etapie. Mądrzy ci, którzy zrozumieją to w odpowiednim momencie. Dla mnie tekst posiada drugie dno i daje do myślenia. Pozdrawiam. ;) 5
• 
  TeodorMaj 05.01.2017

  ausek, dzięki za komentarz i ocenę :)
• 
  Violet 05.01.2017

  Tekst poprawny technicznie, ale to suchy, beznamiętny przekaz. Nie tchnąłeś w te postacie emocji, szkoda. 4
  Pozdrawiam.
• 
  TeodorMaj 05.01.2017

  Dziękuję za szczerą opinię :) Masz rację, brakuje w tym tekście emocji.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania