Koszt
Ile kosztuje mnie Twoje szczęście? Codzienny ból, z którym walczę.
To wszystko przez obietnice, którą złożyła miłość. Nie widziałem jej w ciemnym pokoju.
Była ona moim największym wrogiem. Teraz wiem, że wtedy to było zauroczenie.
Przy Tobie odnalazłem swoją drogę. Przestałem być pustelnikiem.
Wyruszyłem w podróż, której nigdy nie przerwę. Staję się swoim bohaterem.
Nie chcę zapominać o wspomnieniach. Jest w nich zbyt wiele twojego uśmiechu.
Ile kosztuje mnie Twoje szczęście? Jego koszt jest zerowy.
Widząc uśmiech na twej twarzy mam tylko zyski. Zyskuje siłę do walki z samym sobą.
Twoja radość jest miodem, który ogrzewa moje martwe serce. Dzięki Tobie zmartwychwstaję.
Codzienny ból, z którym walczę. To jest największe kłamstwo jakie wypowiedziałem.
Walczę z bólem, który sam stworzyłem. Moje życie jest jak prosta droga.
Każdy kolejny dzień buduje we mnie nadzieję. Kiedyś zostanę poetą!
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania