Kreuję

Kreuję w sobie nienawiść. Chcę nienawidzić wszystkich.

Tracę wiarę w siebie. Moje możliwości umarły wczoraj.

Dzisiaj wylewam ostatnie łzy. Tęsknie za swoim dawnym obliczem.

 

Moja dawna definicja jest już w podręczniku do historii. Tracicie w moich oczach.

Nie ma dla was miejsce w moim umyśle. Chcę do was czuć jedynie obojętność.

Tylko to od was dostaję. Dajecie mi codziennie tony cierpienia.

 

To mnie boli. Nie potrafię tego zmienić.

Mój poraniony umysł tworzy te chore myśli. Pamiętam o śmierci.

Ona chyba na mnie czeka. Zanim do niej odejdę, pragnę zranić jeszcze legion ludzi.

 

Pozostałem demonem, którego stworzyła nadzieja. Chciałem być dla kogoś kimś.

Jestem dla każdego nikim. Moje przeznaczenie to cierpienie.

Mam go tak wiele w sobie, że się z wami nim podzielę. Poczujcie ten ból jaki ja czuję każdego dnia.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Lucinda 02.12.2015
    Ten wiersz skojarzył mi się z dwiema epokami. Po pierwsze: średniowiecze i ,,memento mori", a po drugie: romantyzm (który zresztą teraz mam na j. polskim) i bohater romantyczny. Może to nie są zbyt optymistyczne skojarzenia, ale dla mnie ma to też swój urok:) Tylko ta nienawiść i mściwość, które również się pojawiają...
    ,,Tęsknie za swoim dawnym obliczem" - ,,tęsknię";
    ,,Nie ma dla was miejsce w moim umyśle" - ,,miejsca";
    ,,Poczujcie ten ból (przecinek) jaki ja czuję każdego dnia.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania