Królewicz nieba.

Na niebo już książe nocy wszedł.

I powoli na bal przybywa jego gwiezdny dwór.

A on stroi swój dom.

W serpentyny kolorowych zórz.

Na moje oczy nakłada jednak sen.

Bo nie jestem jedną z gwiazd.

I nie pozwoli mi.

Przyjść na upragniony bal.

Tańca nie odda mi.

Zamiast tego, będzie pilnował czy dobrze mi się śni.

A ja wyśnię go, jak tańczy ze mną walca.

A pierścionek jest, ozdobą mego palca.

Lecz nagle nastał dzień.

Skończyła się ma baja.

Królewicz wrócił tam gdzie.

Króluje sen.

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • LucyMay 04.07.2016
    Ładnie :) 5
  • Tina12 05.07.2016
    Dzięki
  • Szalokapel 05.07.2016
    Ojej takie urocze. Podoba mi sie. Sen to coś pięknego ;) 5
  • Tina12 05.07.2016
    Dzięki
  • lea07 05.07.2016
    Świetne :D Leci 5
  • Tina12 05.07.2016
    Dzięki.
  • Olga Undomiel 05.07.2016
    Tina12 Dodałam enlistryjskie tango, zaraz powinno się pojawić
  • Tina12 05.07.2016
    Olga Undomiel
    Już czytałam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania