Kropelka

Cichutko o parapet stuka deszczu kropelka.

Dla nas to zwykły jest deszcz a dla niej przygoda wielka.

Bo na świecie nie ma ona stałego miejsca.

Raz spadnie tam do lasu deszczowego by przez chwilę być z bliskimi.

To święto jej wiatr przerywa i do nieba spowrotem sprowadza.

I wyrzuca na zimną pustynie i w lód przemienia.

A gdy wreszcie spada i sen nam umila to nikt jej nie docenia.

Ale nie smuć się kropelko świat jest wbrew pozorom malutki.

I pewnie jest gdzieś ktoś kogo dręczą te same smutki.

Bo wiem że choć jesteś z wody toś zdolna do czucia.

I żywisz w sercu swym tak jak my uczucia.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Lotta 02.05.2016
    "chwile" - chwilę, "zimna" - zimną, "i lód przemienia" - nie powinno być i w lód przemienia? "sem" - sen. Są kropki a brakuje przecinków. Historia ciekawa, ładnie opisana. Deszcz zazwyczaj kojarzy się ze łzami, Ty jednak opisałaś przygodę, jaką przeżywa kropelka deszczu. Ode mnie 4,5 :D
  • Tina12 02.05.2016
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania