***

***

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (68)

  • Kropla jest tajemnicą. Kropla może być wszystkim i może być niczym. W jednej kropli mieści się całe uniwersum. Nie ma jednego wszechświata. Jest ich nieskończenie wiele. Ale może nie istnieją naprawdę. Są złudzeniem.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Może jest złudzeniem wszechświat potrzebnym nam do życia, aby weń wierzyć?
  • Neurotyk 17.03.2016
    Neurotyk weń – wszechświat, wszechświaty
  • Lotta 17.03.2016
    Czy ta kropla może być symbolem łzy? Tak jakoś mi się kojarzy ze łzą właśnie. Piąteczka ode mnie oczywiście.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Może? :)
  • Neurotyk 17.03.2016
    Neurotyk może nie
  • Neurotyk 17.03.2016
    Lotta, dziękuję :)
  • Czym jest próżnia, w której nie istnieją słowa i definicje z nich złożone? Czym jest stan, w którym nie istnieje myśl, ale jest trwanie? Pozbawieni myśli i zdolności nazywania, jednak nie utraciwszy istnienia - alternatywna postać nas. Okrutna czy szlachetna forma? Wyrafinowana.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Wyrafinowana szlachetnie, czy okrutnie...
  • Neurotyk 17.03.2016
    Wyrafinowana szlachetnie, czy okrutnie...
  • Neurotyk, okrutnie, ponieważ obraz ów kłóci się z wyobraźnią daną tu i teraz. Szlachetnie, ponieważ jest nieskażona, czysta tzn. wyzwala z więzów.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, czy nieskażenie i wyzwolenie z więzów nie jest pozorem wolności? Może więzy na s uszlachetniają...
  • Neurotyk, uzdrawiająca moc granic? Granice istnieją. Tu i teraz. Wycinek. Na potem przeczuwam rozprężoną przestrzeń. Nieskończoność.
  • Neurotyk, rola granic jest użytkowa. Nadajemy jej rys estetyczny i emocjonalny, ponieważ mamy taką potrzebę jako ludzie.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, 'jako ludzie', a w przestrzeni rozprężonej kim możemy być?
  • Neurotyk, potrzebujemy wszystkiemu nadać nazwę. Dobrze więc. Niech będzie to "nowy wariant bytu" lub "pewien typ zagospodarowania przestrzeni".
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, i ten typ " zagospodarowania przestrzeni" jest nam nieznany, niewiadomy... dlatego tak usilnie trzymamy się granic, sterów...
  • Neurotyk, okowy potrafią być piękne. Jasyr może być przyjemną oazą lub ekscytującym doznaniem. Różnice w podejściu do tematu są zawsze wskazane jako żyzne podłoże płodnej dyskusji.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, chciałbym, aby ludzie byli pewni, aby było JASNE wszystko...
  • Neurotyk 17.03.2016
    Neurotyk, ale to chyba? nie możliwe
  • Neurotyk, istnieją wartości uniwersalne. Dlatego świat, jaki znamy, wciąż istnieje, mimo że nie jest on doskonały.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, jest niedoskonały, bo my nie jesteśmy doskonali, ale to dobrze... nie chciałbym być doskonały, bo byłbym zniewolony...
  • Neurotyk, generalnie jednostka posiada w sobie ważną zdolność do samokontroli. Wykorzystuje ją, kiedy dostrzega sens takiego a nie innego zachowania.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, czy ten sens jest determinowany zwykłym egoizmem przetrwania w świecie bezpiecznym dla siebie?
  • Neurotyk, sens nie jest skutkiem egoistycznej postawy. Sens to silne przekonanie o słuszności działań. To poczucie nie musi być zwykłym egoizmem.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, wiarą? ...
  • Neurotyk, wiara w słuszność. Koniecznie chcesz postawić w tym miejscu Boga? :)
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka niekoniecznie, zostawiłem furtkę :)
  • Neurotyk, miałam kiedyś pomysł, by zorganizować rekolekcje ateizujące :) Ale my (sceptyczni) z zasady się nie organizujemy :)
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, a czym jest dla sceptycznych życie ziemskie, obecne? Ostatnim "tu byciem", czy coś jest na niwie przyszłości?
  • Neurotyk, deklaruję za siebie: uważam, że po śmierci stanę się inną formą przestrzeni. Nie chcę tam wprowadzać żadnych nazw. Nie oznacza to, iż żyję według zasady: "hulaj dusza, piekła nieba". Staram się kontrolować samą siebie do pewnego osiągalnego stopnia. Chcę postępować odpowiedzialnie.
  • Moni 17.03.2016
    Mogę się wypowiedzieć w nieswoim imieniu?
  • Moni, oczywiście. Chętnie poznam Twoją opinię :)
  • Moni, lub opinię bardziej ogólną.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Adela Donajgrodzka, wydaje mi się, że jak każdy sceptyk, stoisz w rozkroku pewnym...
  • Neurotyk 17.03.2016
    Moni, też słucham.
  • Moni 17.03.2016
    Moja się nie liczy, bom wierząca. Mój znajomy widzi to tak, że każdy z nas ma duszę, która po śmierci jest sądzona za swoje doczesne uczynki, a potem odesłana do innego świata. W zależności od tego, czy była dobra czy zła, zaczyna lepiej lub gorzej. To ogromne uproszczenie, ale boję się w to wgłębiać, bo sama mało o tym wiem.
  • Neurotyk, tak mnie widzisz i masz do tego pełne prawo :)
  • Neurotyk 17.03.2016
    Moni chodzi Ci o inny świat, czyli kolejny żywot, reinkarnację?
  • Moni, zastanawia mnie zawsze aspekt osądzenia. Czy powodem etycznego zachowania musi być lęk przed osądem? To dla mnie istotne pytanie.
  • Moni 17.03.2016
    Neurotyk, chodzi o inny świat, a co się tyczy pytania Adeli to nie mam pojęcia, zapytam go jutro w szkole i przekażę. :/ Wydaje mi się, że nie, ale nie mam pewności.
  • Moni, proszę, zapytaj :) Miło mi, że włączyłaś się do tej dyskusji :)
  • Neurotyk 17.03.2016
    Moni, rozumiem.
  • Neurotyk 18.03.2016
    Adelo, Moni, Kochani, cóż, zostawiam Was i siebie z pytaniami, jutro nowy dzień, nowe odpowiedź :)
  • Neurotyk, dziękuję za pyszną rozmowę :)
  • Moni 18.03.2016
    Ja też dziękuję. C: Wycisnę od niego ile się da. :D
  • Neurotyk 18.03.2016
    Adela Donajgrodzka, dziękuję Tobie :)
  • Neurotyk 18.03.2016
    Moni, ja też czekam na odpowiedzi od kolegi :)
  • Moni, wspaniale! Dziękuję :*
  • Moni 18.03.2016
    Nie ma sprawy. :*
  • Moni 17.03.2016
    Mnie się wydaje, że kropla to symbol naszej wiedzy o otaczającym nas świecie. Jest malutka, a i tak nawet w jej obrębie mamy masę informacji. Ostatnie wersy wyrażają opinię, że gdyby w wyniku całej tej wiedzy doszlibyśmy do wniosku, że tak naprawdę jesteśmy kompletnie niczym i nie mamy szans na zmienienie tego, to byłoby... Nie wiem, nie umiem opisać tej fali smutku. Przy moim doświadczeniu przypominałoby to próbę przelania Bałtyku do filiżanki.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Moni, bardzo interesująca i, subiektywnie rzecz biorąc , trafna analiza dla osoby, która tak tę kroplę chce postrzegać. Ty postrzegasz ją jako wiedzę, niejako prawdę o sobie, o człowieku, prawdę o "nas samych"... Bardzo mnie zaskoczyłaś swoimi refleksjami, aż sam muszę się zastanowić..
  • Moni 17.03.2016
    No widzisz.
  • Neurotyk 17.03.2016
    Moni, widzę.
  • KarolaKorman 17.03.2016
    Tyle pytań i tak mało odpowiedzi, czymże jest kropla. Fajne to :)
  • Neurotyk 17.03.2016
    Karola, dziękuję :)
  • O-Ren Ishii 18.03.2016
    Wczułam się w ten tekst. Znalazłam tu swoją interpretację, która jest bardzo osobista i się wzruszyłam. Piątka.
  • Neurotyk 18.03.2016
    Dziękuję Ren za wczucie się i za docenienie wiersza:)
  • Noren72 18.03.2016
    Dla mnie owa kropla jest Czasem. Owym narratorem - obserwatorem - archiwistą - i - obiektywnym władcą. Suwerennym władcą. Kropla - spadająca - symbolizuje przemijanie jakiegoś fragmentu Czasu zawartego (zamkniętego?), w tej małej (?) kropli. Być może wszyscy jesteśmy kroplami - przemijamy wraz z deszczem epoki w której przyszło nam zaistnieć:) Pozdrawiam :)
  • Neurotyk 18.03.2016
    Noren,mistrzu słowa na opowi, dziękuję za refleksję, miło było czytać mi Twoją interpretację:)
  • Chris 18.03.2016
    Kropla... Jedno słowo, setki pytań. Każdy sam sobie odpowie. Ode mnie 5 :)
  • Neurotyk 18.03.2016
    Chris, dzięki:)
  • Noren72 18.03.2016
    Gadu, gadu i zapomniałem o puencie ;) Otóż i ona: Pińć! - jak zwykł był prawić prorok Lebioda na widok swoich palców u lewej stopy;) (prawdę pisząc nie miał możliwości porównawczej, gdyż prawą stopę utracił z winy pijanego woznicy, który to wspomniany najechał był swoją podresowaną, chłopską furą na onego proroka stopę, miażdżąc ją paskudnie) Pozdrawiam :)
  • Neurotyk 18.03.2016
    Tak uzasadnionej piątki jeszcze nie czytałem;)
  • Rasia 18.03.2016
    Ojejku, końcówka mnie zachwyciła. Tak skupiłam się na tych pytaniach retorycznych, że zakończenie, które wysunął podmiot liryczny, oszołomiło mnie, a nawet jakoś tak... wprawiło w taki stan niesprawiedliwości. Świetnie Ci to wyszło, gratulacje :) Zostawiam 5.
    Ps. Krople są też dosyć waleczne. Czytałam kiedyś, że siła, z jaką spadają z nieba, sprawia, że odpychają owady i dzięki temu ich skrzydła nigdy nie mokną :D (Skarbnica tak bardzo użytecznej wiedzy...).
  • Neurotyk 18.03.2016
    Odpychają owady, a ich skrzydła nie mokną? :)
  • NataliaO 28.03.2016
    Dobre, ale gdzieś takie płytkie, nikłe. Nie zastanowiłam się nad pytaniami, miało być mocno, a poszło frywolnie. 2:)
  • Neurotyk 28.03.2016
    Dziękuję Natalio:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania