Krótka parodia fantasy
Dawno, dawno temu, było sobie królestwo, w którym żyli ludzie, ale nie byli oni szczęśliwi, gdyż trwała właśnie wojna z wrogim królestwem zwierząt.
Wszystko się zmieniło, gdy pojawił się pewien mężczyzna. Twierdził on, że jest pół-człowiekiem, pół-zwierzęciem, i że może zakończyć trwającą wiele lat wojnę.
Mimo to nie jest on ważny dla naszej historii, ponieważ jest to historia zwykłego syna farmera imieniem William, i tego, jak został bohaterem.
Otóż pewnego razu, gdy był w mieście, spotkał przepiękną kobietę. Przedstawiła się jako Jolanta, następczyni tronu.
Czemu tam była, a zwłaszcza bez ochrony, nic go to nie obchodziło. Możliwe, że kłamała i jest kimś innym, ale William był wieśniakiem, więc jej uwierzył (poza tym była ładna i liczył na coś więcej).
Jolanta dała mu zadanie: "Jeśli chcesz zostać rycerzem, to zabij smoka".
William natychmiast się zgodził, lecz po chwili namysłu stwierdził, że nie jest ani silny, ani dobrze wyposażony.
Postanowił potrenować ze starcem w górach i 5 odcinków później był gotowy. Otrzymał od niego również magiczną zbroję, miecz i tarczę, aby mu się nic nie stało.
Udał się zatem zgładzić smoka, ale bestia okazała się silniejsza. Smok pożarł Williama, William nie został rycerzem, a Jolanta zwróciła się po pomoc do wcześniej wspomnianego pół-człowieka, pół-zwierzęcia.
Okazało się, że smok jest jego matką, a jego ojcem król krainy ludzi.
Smok przybrał ludzką postać i został żoną króla ludzi, łącząc tym samym królestwa ludzi i zwierząt.
KONIEC
*(zgwałcenie smoka=koniec wojny)
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania