Księga Rodzaju 1,24-25
"Potem rzekł Bóg:"Czyli słowo, dźwięk, wibracja - nośnik rodzaju informacji, zamieszczony w formie energetycznej." Niech wyda ziemia" Czyli rodzaj zamieszczonej informacji," istotę żywą" Czyli forma ruchu według rodzaju zamieszczonej informacji jej:" bydło, płazy, dzikie zwierzęta"Czyli według rodzaju zamieszczonej informacji ich." I tak się stało jak powiedział Bóg." Czyli i uczynił Bóg słowem dzikie zwierzęta według rodzaju zamieszczonej informacji ich i bydło według rodzaju zamieszczonej informacji jego i wszelkie płazy ziemne według rodzaju zamieszczonej informacji ich," i widział Bóg, że to było dobre" Czyli jedna forma energii o stałej częstotliwości wibracji - nośnik informacji dla całości i o całości - wszechinformacja dla jednej formy energii o wielu częstotliwościach wibracji - nośników rodzajów informacji z formą ruchu. Zamieszczone w jednej formie energii o ostałej częstotliwości wibracji - nośnika informacji dla całości rodzajów informacji i o całości rodzajów informacji - wszechinformacja, w której bez zakłóceń odbywają się wzajemne oddziaływania informacyjne - nośników rodzajów informacji z formą ruchu o wielu częstotliwościach wibracji ze wszechinformacją o stałej częstotliwości wibracji - nośnika informacji dla całości i o całości (Rdz.1,24-25)
Komentarze (37)
Skąd pomysł że chodzi o informację i energię? To twoje założenie, które z niczego nie wynika.
Materia nie jest po prostu energią, a już tym bardziej "wirową" (czym energia ma wirować? Posiada jakiś budulec?)
Energia nie musi wibrować, nie ma przypisanej częstotliwości.
Są to objaśnienia biblijne w takim stylu tłumaczenia oczywistych oczywistości, jak powiedzmy mamy powieść o Jozjaszu, który jak wiemy z poprzednich ksiąg jest synem Sefrema i wywodzi się z plemienia Izraela, i w danej księdze mowa jest o "nim" bez wymieniania imienia, to Teodozja tłumaczy fragmenty następująco:
"Poszedł do swych trzód..." objaśnienie :poszedł on, Jozjasz syn Sefrema z rodu Izraela do trzód czyli zwierząt - "...i powiedział do pasterzy..." - powiedział on, Jozjasz, syn Sefrema z rodu Izraela, powiedział czyli użył dźwięków, przekazu energii w formie wibracji - "przywiedźcie moje owce" - owce, czyli zwierzęta, należące do jego, czyli Jozjasza, syna Sefrema... itd. przez kilkaset odcinków.
Ewentualnie wszystko tłumaczy jako rodzaj informacji czyli formę energii i jeśli bohater przyniesie chleb na tacy i postawi na stole, to wtedy chleb jest rodzajem informacji, taca to przekaźnik informacji a stół to postać informacji a stawianie to ruch, czyli forma przekazu za pomocą wibracji...
W sumie...to tez jakas tam twórczość literacka, kiepska, ale Opowi jest przygotowane na kiepskie dzieła :)
Ja bym nie panikował, że ktoś se tak chce tłumaczyć biblię
Uznajmy, że to taka fikcja pseudo naukowa :)
Czy to tylko takie twoje pobożne życzenia, że tak to se powinno wyglądać, żeby było fajniej?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania