Poprzednie częściKsięga Rodzaju 1,1-10
Pokaż listęUkryj listę

Księga Rodzaju 41,13-16

"I stało się tak, jak nam wyłożył: Mnie przywrócono do urzędu mojego, a jego powieszono" Czyli i stało się tak, jak przełożonemu podczaszych i przełożonemu piekarzy ich sny wyłożył Józef, syn Jakuba, przełożonego podczaszych przywrócono do urzędu jego, tak że podawał puchar faraonowi do ręki, jak dawniej gdy był przełożonym podczaszych, a przełożonego piekarzy kazał faraon - wielki dom powiesić zgodnie z wykładem snów przez Józefa, syna Jakuba "Wtedy faraon kazał sprowadzić Józefa, wyprowadzono go więc spiesznie z więzienia. A gdy się ostrzygł i zmienił szaty, przyszedł do faraona" Czyli wtedy faraon kazał sprowadzić Józefa z więzienia, wyprowadzono go więc prędko z więzienia w domu dowódcy straży przybocznej faraona. A gdy się Józef ostrzygł, skrócił włosy, umowna nazwa rodzaju informacji na głowie, umowna nazwa rodzaju informacji dla wielu rodzajów informacji, i na brodzie, umowna nazwa części twarzy, tożsamość rodzaju informacji i zmienił szaty, umowna nazwa kilku produktów z rodzaju informacji, wtedy przyszedł do faraona, który kazał sprowadzić Józefa, syna Jakuba "Wtedy rzekł faraon do Józefa: Miałem sen, a nie ma nikogo, kto by go wyłożył, ale o tobie słyszałem, że gdy usłyszysz sen, umiesz go wyłożyć" Czyli faraon - wielki dom rzekł: słowo, dźwięk, wibracja - nośnik mowy słów do Józefa, syna Jakuba: miałem sen, postrzeganie trójwymiarowych symbolicznych obrazów przyszłych wydarzeń, a nie ma nikogo ze wszystkich wróżbitów egipskich i wszystkich mędrców egipskich, by sen faraona wyłożył, ale o Józefie, synu Jakuba słyszał faraon, że gdy usłyszy - rodzajem informacji dla nośników mowy słów, dźwięków, wibracji, sen umie wyłożyć jego znaczenie "Józef odpowiedział faraonowi: Nie w mojej to mocy, lecz Bóg udzieli faraonowi pomyślnej odpowiedzi" Czyli Józef, syn Jakuba odpowiedział faraonowi mową słów: Nie w jego jest to mocy, by wyłożyć znaczenie snu, trójwymiarowych symbolicznych obrazów wydarzeń przyszłych tylko Bóg Wszechmogący przez Józefa, syna Jakuba udzieli faraonowi zgodnej odpowiedzi ze znaczeniem trójwymiarowych symbolicznych obrazów przyszłych wydarzeń (Rdz 41,13-16)

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (46)

  • Sztos:

    ''A gdy się Józef ostrzygł, skrócił włosy, umowna nazwa rodzaju informacji na głowie, umowna nazwa rodzaju informacji dla wielu rodzajów informacji, i na brodzie, umowna nazwa części twarzy, tożsamość rodzaju informacji i zmienił szaty, umowna nazwa kilku produktów z rodzaju informacji''

    Bogusław, jestes niezastąpiony jesli idzie o takie sztosy.
  • bogusław44 09.05.2018
    @e make i ka pololi. Według ciebie, co nie jest zgodne ze współczesną fizyką kwantową ?
  • Bogusław. Zastanowiłam się nad tym i moim zdaniem bez sensu jest interpretować każdy werset. Pojedyncze wersety nie niosą za sobą jeszcze żadnej opowiesci, którą możnaby intepretować.

    Jak Józef się ostrzygł, to znaczy, że się, kurwa - ostrzygł. I każdy głupi to wie. Nie potrzeba tego rozciągać na co takiego, że 'Józef się ostrzygł, czyli skrócił włosy, a włosy to nazwa umowana rodzaju informacji na głowie. Że broda to umowana nazwa częsci twarzy.'

    To każdy wie, Bogusław, to jest oczywiste. Z tych interpretacji pojedynczych wersetów nie ma nic nowego poza beką.

    A Ty robisz tak z każdym wersetem, no powiedz, po co tak robisz?

    Jesli mogę cos zasugerować, to czy nie lepiej byłoby gdybys najpierw dał się rozegrać jakiejs historii - jak ta z talentami, czy jakakolwiek inna, ale żebys dal się jej w spokoju rozegrać, a później interpretował to z uwzględnieniem tego, jakie ta opowiesc ma przesłanie, co człowiek może z niej wywnioskować, jak powinien ją rozumieć w odniesieniu do swojego życia, etc?

    No sam powiedz, Bogusław, czy to by nie było bardziej do rzeczy?
  • bogusław44 09.05.2018
    e make i ka pololi. Po raz kolejny proszę o wyjaśnienie (Wj. 7,10-12) Brak wyjaśnienia będzie dowodem, bez wątpliwości, że nienawidzisz ludzi.
  • Karawan 09.05.2018
    bogusław44 Wiesz co? Według mnie i mojej biblii to co piszesz jest dowodem ponad wszelką wątpliwość ,że nienawidzisz ludzi i jak dybuk pragniesz Im w głowach mieszać. Pytanie: po co i z czyjego to poduszczenia czynisz?
  • bogusław44 09.05.2018
    Karawan. Nie dość, że nie wyjaśniła (Wj 7,10-12) To jeszcze przekręciła, to jest dowodem na szczególną nienawiść do ludzi.
  • Zaciekawiony 09.05.2018
    bogusław44
    fizyka kwantowa nie opisuje metafor literackich a co za tym idzie, także "umownych nazw rodzajów informacji"
  • Canulas 09.05.2018
    tu ma rację. Na szczegolną, nie taką zwyczajną. To by się zgodzilo.
  • Zaciekawiony 09.05.2018
    bogusław44 Co w Biblii nie jest "umowną nazwą formy informacji"? Bo mam wrażenie że w twoich wyjaśnieniach jest tym absolutnie wszystko. Człowiek, broda, chleb, kamień, rzeka, piasek... Czyżby zatem biblia była... umowna?
  • Bogusław, pytałes mnie wczoraj, jak moim zdaniem należy intepretować wersety biblijne, więc się nad tym zastanowiłam i powiedziałam Ci, że - z punktu logicznego, oraz by uzyskać jasny, klarowny przekaz moim zdaniem należałoby interpretować jakies dluzsze fragmenty, które opowiadają historie. Bo historie można interpretować, a tego, że Józef się ostrzygł nie można, można tylko robić z siebie idiotę. Ty to, że Józef się ostrzygł, interpretujesz tak, że zgolił sobie rodzaj informacji na głowie, strzyżenie owcy interpretujesz tak, że z owcy - rodzaju informacji pozyskano rodzaj informacji.

    No powiedz, jaki to ma sens?

    Pytałes mnie, ja się zastanowiłam i udzieliłam Ci odpowiedzi, a Ty mi każesz wyjaniać dwa wersety biblijne, mimo że powiedziałam Ci, że bez sensu jest interpretować po dwa wersety.

    Jak nie rozumiesz, co się do Ciebie mówi językiem łatwym i przystępnym, to jak chcesz interpretować Biblię i wtrymbalać tam fizykę, bo nie rozumiem?
  • Karawan 09.05.2018
    Zaciekawiony Przede wszystkim bogusław nie informuje o czym właściwie pisze, bo biblia to ileś różnych treściowo ksiąg-kompilacji opartych na wcześniejszych dokumentach różnych sekt czy grup filozoficznych. Po wtóre nie wydje się aby był szczególnie bystrym interpretatorem wybranej ksiegi, bo argumenty ( co zasadnie wskazał zaciekawiony) z czapy brane.
  • bogusław44 09.05.2018
    e make i ka pololi. Bez dywagacji i bez nienawiści, proszę o wyjaśnienie (Wj 7,10-12) Które są dowodem na moje tłumaczenie.
  • bogusław44 09.05.2018
    Zaciekawiony. Biblia - instrukcja życia w systemie duchowo - informacyjnym, która nie należy do powierzchownej literatury, tylko do głębokiej analizy w wielu aspektach i szerokiej perspektywie, za pomocą odkryć nauki i Ducha Świętego.
  • bogusław44 i gleboka analiza w wielu aspektach i szerokiej perspektywie, to jest Twoim zdaniem to, co tutaj prezentujesz?

    Moja babka zinterpretowalaby to lepiej.
  • Zaciekawiony 09.05.2018
    bogusław44
    Aby wyjaśnić sens wersetu 10 w 7 rozdziale księgi wyjścia, trzeba brać pod uwagę kontekst całej historii. Inaczej mówiąc rozpatrywać go wraz z wersetami przed nim i po nim. Wybieranie pojedynczych linijek prowadzi do tego, że skupiamy się na słowach (z jednego wybranego tłumaczenia) a pomijamy historię. Najlepiej jest poddać interpretacji wersety od 8 do 13.

    Fragment ten jest jasny:
    "8 Pan tak powiedział do Mojżesza i Aarona: 9 «Jeśli faraon powie wam tak: "Uczyńcie cud na waszą korzyść"2, wtedy powiesz Aaronowi: Weź laskę i rzuć ją przed faraonem, a przemieni się w węża»2. 10 Mojżesz i Aaron przybyli do faraona i uczynili tak, jak nakazał Pan. I rzucił Aaron laskę swoją przed faraonem i sługami jego, i zamieniła się w węża. 11 Faraon wówczas kazał przywołać mędrców i czarowników, a wróżbici egipscy uczynili to samo dzięki swej tajemnej wiedzy3. 12 I rzucił każdy z nich laskę, i zamieniły się w węże. Jednak laska Aarona połknęła ich laski4. 13 Mimo to serce faraona pozostało uparte i nie usłuchał ich, jak zapowiedział Pan. "
    Bóg chciał aby Mojżesz pokazał faraonowi cud, jednak okazało się że magowie faraona, nie wyznający Jahwe, umieją powtórzyć ten sam cud, różnica była tylko taka, że moc Boga Mojżesza była większa. Przeczy to obowiązującemu w KK dogmatowi o braku mocy stwórczej u Szatana, wymaga bowiem użycia mocy podobnej do materialnej transmutacji. Jeśli założyć prawdziwość tej historii, musimy więc przyjąć, że istnieją inne moce nadnaturalne niż Bóg mające zdolności o podobnym do niego charakterze. Tłumaczy to czemu Jahwe twierdzi, że jest zazdrosny o innych bogów - po prostu ci inni bogowie faktycznie istnieją.
    Komentator biblijny próbuje tłumaczyć rzecz odwrotnie, jego zdaniem magowie mieli fałszywe laski, będące w rzeczywistości wężami w stanie katatonii. Natomiast dowodem na prawdziwość cudu ma być połknięcie tych węzy przez węża z laski Aarona. Jest to wyjaśnienie dziwaczne i nastawione na udowodnienie tezy (równie dobrze Aaron mógł mieć taką fałszywą laskę a jego wąż był po prostu większy i silniejszy).

    Jeszcze ciekawiej robi się gdy brać pod uwagę także wersety 1-7. Oto bowiem Bóg zapowiada, że to on sprawi, że Faraon nie uwierzy w cuda i nie zgodzi się na żądania Mojżesza. W sumie więc trudno winić Faraona za to, że nie wierzył. Sytuacja powtarza się w rozdziale 11:
    "9 Pan rzekł do Mojżesza: «Nie usłucha was faraon, aby stały się liczniejsze cuda w ziemi egipskiej». 10 Mojżesz i Aaron wykonali wszystkie cuda przed faraonem. Lecz Pan uczynił upartym serce faraona, tak iż wzbraniał się wypuścić Izraelitów ze swego kraju."

    Poddaje to w wątpliwość ocenę całego tego przedstawienia, okazuje się bowiem, że Jahwe odstawił teatrzyk z cudami i plagami przy pomocy odgórnie sterowanych marionetek, aby zrobić wrażenie na Izraelitach i po to utwierdzał Faraona w niezgodzie, aby przeciągać całą historię i mieć okazję do czynienia kolejnych cudów. W związku z tym wątpliwe moralnie staje się zgładzenie Faraona z wojskami, no bo co - ukarał go za to, że postępował zgodnie z jego wolą?
  • Zaciekawiony 09.05.2018
    bogusław44
    Interpretacja, że syn Abrahana był synem Abrahama albo, że opis narodzin dzieci oznacza narodziny dzieci, nie ma w sobie kompletnie żadnej głębi. Spłycasz temat byle naciągnć wszystko do twojej teorii i pogrążasz się w iluzji wiedzy. Ponadto tkwiąc w tej iluzji mamisz innych dookoła, prowadząc donkiszotowską krucjatę, aby wciągnąć w iluzji innych. Wychodzi na to że głęboko nienawidzisz ludzi.
  • "trzeba brać pod uwagę kontekst całej historii. Inaczej mówiąc rozpatrywać go wraz z wersetami przed nim i po nim. Wybieranie pojedynczych linijek prowadzi do tego, że skupiamy się na słowach (z jednego wybranego tłumaczenia) a pomijamy historię. "

    Powiedzialam to samo godzine temu;


    "Bogusław. Zastanowiłam się nad tym i moim zdaniem bez sensu jest interpretować każdy werset. Pojedyncze wersety nie niosą za sobą jeszcze żadnej opowiesci, którą możnaby intepretować. "

    To mi powiedzial, ze to jest dowodem na to, ze nienawidze ludzi i ze mam mu zinterpretowac dwa wersety.
  • "Interpretacja, że syn Abrahana był synem Abrahama albo, że opis narodzin dzieci oznacza narodziny dzieci, nie ma w sobie kompletnie żadnej głębi. "

    To tez powiedzialam, tylko glupiej i bardziej zarliwie, bo mnie jeszcze interesuje po co on to robi;

    "Jak Józef się ostrzygł, to znaczy, że się, kurwa - ostrzygł. I każdy głupi to wie. Nie potrzeba tego rozciągać na co takiego, że 'Józef się ostrzygł, czyli skrócił włosy, a włosy to nazwa umowana rodzaju informacji na głowie. Że broda to umowana nazwa częsci twarzy.'

    To każdy wie, Bogusław, to jest oczywiste. Z tych interpretacji pojedynczych wersetów nie ma nic nowego poza beką.

    A Ty robisz tak z każdym wersetem, no powiedz, po co tak robisz?"
  • bogusław44 09.05.2018
    e make i ka pololi. Twoja babka zrobiłaby to lepiej a ty jak byś to zrobiła, czyli wytłumaczyła ?
  • bogusław44 09.05.2018
    Zaciekawiony. Twoje tłumaczenie, to totalna kompromitacja, do mojego tłumaczenia natychmiast proszę wrócić.
  • bogusław44 09.05.2018
    bogusław44. Proszę szczegółowo opisać wydarzenie z wężami, jak na moim blogu.
  • Zaciekawiony 10.05.2018
    bogusław44 opisałem ci interpretację tego wydarzenia, nie muszę go teraz opisywać, bo opisała je już Biblia
  • kalaallisut 09.05.2018
    Wj 7,11 Polegało to na odpowiednim naciśnięciu węża, wywołującym otępienie lub wyprostowanie.
  • kalaallisut 09.05.2018
    Jedni posługiwali się iluzja, magia, sztuczką a ta sama "sztuczka" ze strony Aarona jest 'znakiem od Boga'. Ogólnie o Lasce Mojżesza, Aarona i jej symbolice jest dość dużo, jako przez nią Bóg okazywal swoje cuda (woda ze skał (narzędzie), zakwitnięciem laski itd.), symbol władzy...
  • bogusław44 09.05.2018
    @kalaallisut. Proszę szczegółowo opisać wydarzenie z wężami, jak na moim blogu.
  • kalaallisut 10.05.2018
    bogusław44

    „10 Mojżesz i Aaron przybyli do faraona i uczynili tak, jak nakazał Pan. I rzucił Aaron laskę swoją przed faraonem i sługami jego, i zamieniła się w węża. 11 Faraon wówczas kazał przywołać mędrców i czarowników, a wróżbici egipscy uczynili to samo dzięki swej tajemnej wiedzy. 12 I rzucił każdy z nich laskę, i zamieniły się w węże. Jednak laska Aarona połknęła ich laski.”

    No dobra. Trochę pozbierałam, to co miało dla mnie jakiś sens, zainteresowanie wrzucę.

    Aaron dokonał cudu, znaku(„A laskę tę weź do ręki swojej, bo nią będziesz dokonywał znaków.”
    ) przed faraonem i jego kapłanami uprawiającymi magię, a później na polecenie Mojżesza wyciągnął laskę, by wywołać pierwszą z dziesięciu plag (Wj 7:9-12, 19, 20).
    Według biblistycznej szkoły krytycznej cuda przypisano mu, aby osoba pierwszego arcykapłana zajmowała szczególne miejsce w historii ludu Izraela.
    postaci. Wolf Wilhelm Friedrich von Baudissin w Die Geschichte des alttestamentlichen Priestertums (1889) całkowicie odrzucił wartość historyczną tradycji kapłańskiej – opinię tę obaliło odkrycie odrębnej klasy kapłańskiej poza Izraelem. Yehezkel Kaufmann w The Religion of Israel (1960) wysunął hipotezę, że Aaron był jednym z pogańskich kapłanów egipskich.
    Klemens z Aleksandrii mówił, że "ludzie, którzy naprawdę byli wiarygodni w sprawach Boskich, zawsze ukrywali zasadę mistycznych rzeczy za pomocą znaków i symboli, alegorii i metafor...", tak jest i w Księdze Wyjścia, kiedy laska Mojżesza najpierw zmieniła się w węża - oczywiście jest to przenośnia.

    Ks. Liczb 17:11
    Imię Aarona zaś napisz na lasce Lewiego, ponieważ ma być po jednej lasce od naczelnika rodu.
    :18,
    A gdy Mojżesz przemówił do synów izraelskich, a wszyscy ich książęta dali mu laski, po jednej lasce na jeden ród, razem więc dwanaście lasek. Laska Aaronabyła między ich laskami.
    21,
    A gdy nazajutrz wszedł Mojżesz do Namiotu świadectwa, oto kwitła laska Aarona z domu Lewiego, wypuściła pączki i wydała kwiat i dojrzałe migdały.
    :23,
    I rzekł Pan do Mojżesza: Odnieś z powrotem laskę Aarona przed Skrzynię świadectwa, aby się zachowała jako znak dla buntowników, aby ustało ich szemranie na mnie i aby oni nie poginęli.

    Laska jak wszystkie laski są martwym drewnem, a jej zakwitnięcie jest symbolem powrotu do życia, czyli zakwitnięcie to stało się symbolem zmartwychwstania.

    Również Maryja stała się znakiem dla nas, według słów proroka Izajasza: „Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel” (7, 14). Stała się znakiem, ponieważ zakwitła, rodząc Chrystusa. Z Maryi narodził się Jezus porównany do ślicznego kwiatu. Genealogię symboliczną Jezusa-Kwiatu wyprowadzano najpierw z korzenia Jessego, a następnie z jego gałęzi - Maryi, „Różdżki Jessego”. W „różdżce Jessego”, której ostatnim pędem był Jezus, dostrzegano symbol Maryi. Dlatego postacią wieńczącą drzewo Jessego jest Maryja z Dzieciątkiem na ręku, rozumiana jako „Różdżka Jessego”. „I wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzeni” (Iz 11, 1).
    Zarówno Maryja, jak i Pan Jezus pochodzili z Nazaretu, którego nazwę wiązano ze słowem „nezer” - kwiat, a Jezusa wprost zwano Nazarejczykiem.



    Kapłaństwo Aarona kierowało Izrael ku nowemu kapłaństwu, kapłaństwu Chrystusa, który Sam stał się “arcykapłanem na wieki na wzór Melchizedeka” (List do Hebrajczyków 6,20).

    Wobec tego laska Aarona zamieniona w węża połykającego węże egipskich czarowników stała się zapowiedzią Chrystusa.

    Mojżesz i Aaron, jak i czarownicy egipscy – posłużyli podobnymi narzędziami – wężami – aby uwiarygodnić swoją władzę. Natomiast samo podobieństwo nie oznacza ani równoznaczności, ani tej samej jakości. To, że zło może się pojawić pod pozorem dobra, nie oznacza, że mamy do czynienia z czymś dobrym. Kiedy Pan Jezus powiedział: „poznacie ich po ich owocach” (Mt 7,16), nie miał na myśli tylko skutków działań, lecz również ich jakość i zamierzony cel.
    ludzie niemający światła Bożej mądrości zazwyczaj oceniają czyny złych ludzi tylko na podstawie widzialnych dobrych skutków. Tak właśnie było w przypadku czarowników faraona.
    Czarownicy faraona potrafili robić to samo, co Mojżesz, mimo że nie pochodzili od Boga, lecz byli na usługach diabła. Nie wystarczy więc ocenić coś na podstawie cech zewnętrznych, które na pierwszy rzut oka wydają się przekonujące. Trzeba iść dalej. Powinniśmy zapytać: Z kim mamy do czynienia?
  • kalaallisut 10.05.2018
    Kim jesteś Bogusław ? Jaki masz cel, "misje"?
  • Jared 09.05.2018
    Bogusław44, drogi populisto:

    Umysły takie jak Albert Einstein odeszły z tego świata, nie wierząc i nie akceptując fizyki kwantowej. Mistrzowie tacy jak Ernest Schrodinger, Niels Bohr czy Richard Feynmann łamali sobie głowy latami, a Ty wyskakujesz z włosami św. Józefa. Przytoczę wypowiedź Feynmanna w kontrargumencie na zarzuty mediów, że tylko dwunastu ludzi rozumie teorię względności:

    "Cóż z całą pewnością teorię względności rozumie więcej niż dwunastu ludzi, za to z pełną odpowiedzialnością powiem, że chyba nikt nie rozumie fizyki kwantowej."

    Za to Ty, autorze, zasymilowałaś (idiotycznie zresztą) teorię fizyczną, której matematyka jest tak abstrakcyjna a intuicyjność tak karkołomna, że niektórzy biologowie ewolucyjni (np. Dawkins) mówili o tym, że niezrozumienie fizyki kwantowej wiąże z ewolucyjnymi ograniczeniami ludzkiego mózgu. Dzisiaj kiedy próbuje się powiązać wszystkie siły i teorie - w tym mechanikę kwantową i grawitację - w teorię strun napotykamy ograniczenie mocy obliczeniowej. Toichiro Kinoshita, żeby obliczyć za pomocą elektrodynamiki kwantowej szczegółowe właściwości elektronu potrzebował ok. 30 lat, tysiące zapisanych stron obliczeń, a do finalnego wyniku musiał posłużyć się najlepszymi komputerami. A Ty o włosach Józefa bredzisz jakieś banialuki, wplatając to fizykę kwantową, na której się nie znasz. Brakuje mi tylko jeszcze 11 wymiarów i przestrzeni Calabiego-Yau z teorii strun, żeby udowodnić jakąś tam *uniwersalność* Biblii.

    "[...] z pomocą odkryć nauki i Ducha Świętego."

    To oksymoron. Duch święty powinien tu skończyć życiorys ucięty brzytwą Ockhama, bo to hipotetyczny byt, który nauce nic nie daje, a jego istnienie nawet komplikowałoby sprawę. Wierzenia są na marginesie. Kiedy fizyk coś liczy, to nie myśli o tym, jaki Bóg był genialny, bo Boga tu nie ma. Te wszystkie Einsteinowskie "Bóg nie gra w kości z wszechświatem" to żartobliwe skwitowania a nie realne poglądy. Kto czytał listy Alberta E. ten wie, że w żadne osobliwe, antropomorficzne, "boskie" byty twórcze nie wierzył.

    Także proszę się nie bawić w Michała Hellera, bo to nazwisko i te poglądy (również twoje) wywołują jedynie śmiech i zażenowanie w środowiskach naukowych. A przede wszystkim proszę tak ignorancko nie kłamać/manipulować/naginać rzeczywistości.

    Ad fontes. Żeby nie było, że jestem gołosłowny:
    Brian Greene - "Piękno wszechświata"
    R. Feynman - "Charakter praw fizycznych"
    D. Deutsch - "Struktura rzeczywistości"


    ps. Po co chwytasz się kwantów, jak nawet teorii względności nie łapiesz? Czego dowodzą te "teorie-lekkoduchy" z przepowiedniami?
  • bogusław44 09.05.2018
    @Jared. Genialny rosyjski fizyk teoretyk G. Szypow, zza równań matematyczno - fizycznych wskazuje na twórczy umysł Boga, czyli Boga Wszechmogącego, przyczynę istnienia świata materialnego, umownie nazwanego. Teraz bez mataczenia, proszę.
  • Jared 09.05.2018
    bogusław44

    "Giennadij Iwanowicz Szypow – rosyjski naukowiec, twórca nieuznawanej przez świat nauki i sprzecznej z podstawowymi prawami fizyki, nie popartej eksperymentalnie teorii rzeczywistości, zakładającej istnienie „trzech poziomów rzeczywistości”."

    "[...] Inaczej mówiąc, zwolennicy Szypowa wierzą, iż stworzył on perpetuum mobile."


    :))) II zasada termodynamiki zaprzecza perpetum mobile, a ten mi tu o mechanice kwantowej próbuje coś wciskać XD Ten Rusek to taki sam jełop jak rodak Jan Pająk od konceptu dipolarnej grawitacji XD
  • bogusław44 09.05.2018
    Jared. Według ciebie, jak zaistniał świat materialny umownie nazwany. Brak odpowiedzi dowodem będzie, ze piszesz epitety o sobie wskazując innych.
  • Enchanteuse 09.05.2018
    Daj spokój Jared. Z fanatyzmem nie idzie walczyć. Na twarde argumenty ten podaje tylko swoje dywagacje wątpliwego pochodzenia i powołuje się na szemrane autorytety. Szkoda słów i klawiatury :P
  • Zaciekawiony 10.05.2018
    bogusław44 Świat materialny istniał od zawsze i nie miał początku, przechodząc jedynie przez cykle kolejnych wielkich wybuchów i wielkich implozji. W związku z tym nie został przez nikogo stworzony, bo coś co nie ma początku nie może podlegać stworzeniu.
  • Jared 10.05.2018
    Cześć, Oszonteeee! :D Nie, jeszcze mam czas, więc jedymy XD

    boguław44, zanim się rozpiszę o Big Bangu - a średnio mi się chcę - to zapytam: dlaczego prawdopodobieństwo powstania świata wynoszące X, które reprezentujesz jest lepsze/większe/spójniejsze/lepiej udokumentowane od prawdopodobieństwa Y, które reprezentują naukowcy? Skąd w ogóle ta apoteoza jakiegoś "naukowca", z szalonymi teoriami i w czym to jest lepsze od "wersji oficjalnej" powstania świata?
  • Enchanteuse 10.05.2018
    Nie no skoro tak stawiasz sprawę... Dżared ;D

    Założę się, że jeszcze chwila i pan Bogusław opuści gardę. Bonne chance :)
  • Zaciekawiony 10.05.2018
    Enchanteuse
    Gdy paraewangelizacja mu tu nie wychodzi, uspokaja się wrzucając swoje treści w inne miejsca. Parę dni temu widziałem jeden z odcinków "interpretacji" na Wykopie, gdzie zostały szybko zakopane. Z kolei tutaj pojawił się po tym, jak inni zaczęli go pytać o konkrety i kwestionować interpretacje na forum paranormalne.pl gdzie wrzucił z dwieście odcinków. Niech sobie założy bloga i tam się wyżywa.
  • Enchanteuse 10.05.2018
    Zaciekawiony nie dziwi mnie to. Na innym portalu literackim (tamten jest głównie poetycki) też jakaś persona wrzuca swoje tłumaczenie Biblii.
    Ale najlepsze jest to, że jak ktoś zacznie podważać jego "interpretację", to ten oskarża o nienawiść do ludzi...
  • Enchanteuse 10.05.2018
    I tak, też mi miło Cię tu widzieć :D
  • bogusław44 12.05.2018
    Zaciekawiony. Moim celem jest uświadomić ludzi, aby nie czynili destrukcyjnych falowych zakłóceń w stworzonym systemie duchowo-informacyjnym, na który wskazywali czołowi nobliści z fizyki teoretycznej oraz Biblia. Natomiast negowanie i manipulowanie wskazań jest totalnym kłamstwem, które jest kryminogenne, oraz używanie wulgaryzmów, które jest patologią, czyli pod paragrafem.
  • Jared 12.05.2018
    bogusław44 "wskazywali czołowi nobliści z fizyki teoretycznej oraz Biblia"
    Chłopie, nie kłam XD
  • Nuncjusz 12.05.2018
    Czyli Świadkowie Jehowy?
  • bogusław44 12.05.2018
    Jared. Czyli następne totalne kłamstwo pod paragrafem.
  • Jared 12.05.2018
    bogusław44 Nazwiska i ad fontes
  • Wiesz co, Bogusław?
    Niniejszym przestaję Cię hołubić.
    Spierdalaj :).
  • Nuncjusz 10.05.2018
    Ooo czyli nie napiszesz soczystego tekstu inspirowanego Bogusiem?
  • Jared 10.05.2018
    O właśnie, kiedyś była Niemampojęcia96 a teraz jest e make i ka pololi!
    *Bogusław44 w ekstazie*: dowód na reinkarnację! XDD

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania