Kto powiedział? - piosenka
Kto powiedział, że bez skazy
Przychodzimy na świat?
I z biegiem lat zamazujemy
Niewinności obrazy
A każdy krok postawiony, nie z wiatrem,
Ale pod wiatr
Zaprowadzi nas w niebezpieczne rejony
Przecież tak jest od lat,
Ale kto kiedyś popełnił, błąd
Dobrze wie, że można uciec stąd...
I nie każdy krok wstecz
Jest krokiem w tył
Wie to każdy, kto choć raz
Po swojemu żył
A bariery i mury
Są tylko po to by burzy je
I nawet chmury
Dotknąć się da, gdy chcesz,
Gdy niebo jest bliżej nas.
Kto powiedział, że rodzimy
Się bezbronni?
I zbiegiem lat przetrwania
Uczy nas czas
Zdobywamy szczyty marzeń,
Które są ulotne jak ptak
Przemy wciąż do przodu, ciągle pod wiatr,
Choć kłody pod nogi rzuca świat,
Ale kto kiedyś popełnił, błąd
Dobrze wie, że można uciec stąd...
I nie każdy krok wstecz
Jest krokiem w tył
Wie to każdy, kto choć raz
Po swojemu żył
A bariery i mury
Są tylko po to by burzy je
I nawet chmury
Dotknąć się da, gdy chcesz,
Gdy niebo jest bliżej nas.
Kto powiedział, że gdy umieramy
Wiemy o wszystkim
I wszystkich znamy?
Komentarze (77)
Przypominam, tu wstawiamy wiersze, ta piosenka nic z niczym nie ma wspólnego XD
Nie wiem, czy u Ciebie te piątki po koleżeńskości czy co... ale to są po prostu wypociny.
Wielkie dzięki
Ukrzyżujmy Tinę, ukamienować, utopić tę jawnogrzesznicę literacką! Jak śmie kalać nieskalane dusze poetyckie idealne, wykląć, przekląć, anatemą obłożyć i na stos posłać! I już nie wiem, co jeszcze na tę biedną Tinę wymyślić...
Violet masz już kolejną część Arystokraty, bo wciągnęło mnie?
To mam rade nie czytaj mojej twórczości.
Ja chce jeszcze pożyć. To może lepsza jest wycieczka na Syberie.
Ale chyba nikt mie nie zlinczuje za moje głupie pisanie :)
Oj chyba mamy poniżej klasyczny przykład tego, że ktoś zamiast się przestraszyć dalej pisze.
Widzisz nie zrozumiałaś o co mi chodziło.
Po tym że sam nim jest.
Tak byrza, deszcz i gradobicie.
Nie martw się o mnie i moje pisanie. Nie przestanę pisać.
Nie chwalę technicznej strony wierszy, tylko to, co autor chciał mi przekazać. Czego on nie dopisze, moja wyobraźnia dopowie.
Jeszcze jedna rzecz, wiedzę trzeba umieć przekazać, ja nie umiem. Od wielu lat pracuję z różnymi ludźmi, uczę, i wiesz co? Ciągle nie umiem tego dobrze robić. Mam sukcesy i mamy osiągnięcia, ale dużo mnie kosztuje to edukowanie innych, chociaż wiedzę w tym temacie mam naprawdę sporą. Bardzo proszę, nie graj na emocjach typu: umiesz a nie chcesz, z litości chwalisz , itp. To jest niskie i uwłaczające i bardzo przykre. Są pewne granice...
Pytam po raz kolejny, kiedy wypuścisz Arystokratę?
Może trzymasz go w budzie? Dajmy jej lepiej już spokuj.
To chyba jedna z tych burz, gdzie wszyscy mają i nie mają racji.
Musiałbym ich tu ściągnąć,ale niestety, tylko jednego mi się udało, nie pobył tu długo :)
Ten pan
http://www.opowi.pl/profil/kawamelisapapierosy/
tu był i wybył, ja go rozumiem, poczytaj jego ostatnie komentarze, są widoczne na profilu pod wskazanym linkiem
Piszę z pamięci, ale o to mniej więcej chodziło: zdeklarowałaś się, że będziesz komentować tylko tych, którzy tego chcą i na to zasługują
Koniec pieśni
kobieto nie grzesz bo nie do ciebie należy zostaw pasję w spokoju i nie wysyłaj ludzi do piekła. A twoje miejsce jest w mysiej norze Baj
BAJ
Tekst do mnie nie trafia, ale też nie umiem odmówić mu wartości.
Nie mój ogień, nie mój dym.
Z drugiej strony, dla kogoś, kto w tym głębiej siedzi jest to pewnie w jakiś sposób policzalne. Taka osoba, fajnie, że chce pomóc, że jej zależy.
Byłem na forach, gdzie nikt się przy ocenie nie pierdolił, ale wskazywał przy tym błędy.
A to też słuszne. Chyba najsłusznjejsze, co tu padło
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania