Ciągle stoi - dribble

Poprzedni tekst wycofałem.

**********************

 

Ponownie spoglądam zdziwiony. On nadal stoi. Zaczynam się wnerwiać. Pytam się:

– Dlaczego ciągle stoisz? Nie wstyd tobie?

Nic nie mówi, tylko stoi.

– Przestań wreszcie stać. Co ty sobie w ogóle wyobrażasz?

Bez zmian.Wciąż stoi.

Tupnąłem nogą. Może się przestraszy trzaśnięcia. Patrzę.

Stoi.

Wybacz. Zapomniałem. Jesteś zegarem na ścianie.

Muszę cię nakręcić.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Pan Buczybór 18.07.2018
    ah, te zegary... Zatrzymują się w najmniej odpowiednim momencie i nie chcą ruszyć. Fajne i przewrotne. Pozdro
  • Szalokapel 18.07.2018
    Bardzo ciekawe. Udane dribble. Powiem szczerze, o zegarze nie pomyślałam. :)
  • Canulas 18.07.2018
    "Zaczynam się wnerwiać. Pytam się:" - ten zapis niekoniecznie. Restza całkiem ok. WIadomix, że musiało być coś innego niż fujara, więc wielkiego achu z puenty nie było, ale też nie ma co narzekać. Wybroniłeś się fajnym zapisem.
  • Justyska 18.07.2018
    Czas się zatrzymała, a on jeszcze psoci, nie dogodzisz, nie dogodzisz...:)
    Pozdrawiam!!
  • kalaallisut 19.07.2018
    Zostawiam uśmiech :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania