ku wieczności

Nie słyszałem.

Dlaczego, na co i po co.

Nie chodź, odejdź od niego

Zostaw nie warto, znajdziesz lepszego.

 

Tak myślę.

Jak skrycie wierzyła.

Przeczucie, nadzieja i troska.

Wszystko - dała jej Matka Boska.

 

Nie wiem.

Bardzo się łapię

Stojąc w ciszy zadumie.

Naprawdę nie wiele rozumie.

 

Co takiego.

Czekała, gdzie zmierza.

Płakała ta miłość nie mała.

Matka, u mnie w domu została.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Aisak 14.08.2019
    Byłam...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania