Kurtyna w dół

zupełnie obca

jak widmo sunę się

 

kurtyna spuszczona w dół

nie zobaczą mnie

 

gorąco wychodzę z piekła

nie pytam nikogo gdzie iść

 

żadnej skruchy żadnego żalu

tylko odcień chandry

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania