Kwarantanna dzień 16982
Kolejny dzień, wciąż kwarantanna. Żadnych ludzi na ulicy, pustka w sercu, brak przyjaciół... W uszach piszczy cisza samotności. W domu ciągle z telefonem. Czuje jak dopada mnie depresja, chociaż walczę to przygrywam... Biegnę i bierne choć wciąż się w miejscu. Czas się zatrzymał, a ja w zapętlenie kwarantanny
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania