Kwashiorkor

seansik spirytyczny, przed samym końcem

mojego wesela. wszystko jakby wygrzebane

z automatycznej toalety, w dodatku łapą bez

rękawicy. ten tekst to ponury żart

z gatunku śmiesznych jedynie

po trzeciej w nocy

więc co szkodzi, by panna młoda

dostała w nim ataku epileptycznego

(małe nawiązanie do filmu Marcina Wrony

który właśnie obejrzałem)?

patrz:

 

te iskierki w gumowych, spuchłych włosach

te jej pioruny bezkuliste, niekształtna twarz

tłukąca w miękką posadzkę. toast rośnie za

plecami. niemal wszyscy jesteśmy

nabrzmiali od wiadomego płynu

(domestos!). stół unosi się w powietrzu, nie

trzymany przez nikogo. sini wujkowie i

ondulowane ciotki, opisywalni jedynie na a

(abulicy, anabioza, absenteizm

- jakbyś słownik wertował i robił notatnisie)

mają dłonie pełne szkła, patrzą w ścianę

 

łup, łup! - trzęsie się człowiek zmieniony w

butelkę szampana, szumuje z ust koronkami

 

muzyce spuchło się z głodu

(zagrycha pochłonięta dobrą godzinę temu

przez plemię gastrofazian), czerwienieją litery

tekstów, nuty discopolowych szlagierów

 

wychodzę polewitować w samotności

znów staję się nieprzyłączalny

tak bardzo osobny

że aż idzie się w tym zgubić

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • betti 10.07.2019
    znów staję się nieprzyłączalny
    tak bardzo osobny
    że aż idzie się w tym zgubić - to sobie zabiorę. nie, że ukradnę - jedynie dodam do ulubionych.
  • betti 10.07.2019
    może ''zagubić'' jakoś lepiej mi brzmi.
  • Florian Konrad 10.07.2019
    czy ja wiem... to zmieniłoby wydźwięk... ale przemyślę, poczekam na opinie innych
  • JamCi 10.07.2019
    Ja czytałam przed trzecia i nie ogarnęłam. Muszę to przeczytać na kompie, bo tu mi robi taki rozwalony układ, że ciężko czytać Teraz po czytaniu po trzeciej wcale nie jestem mądrzejsza. Dla mnie cztery ostatnie wersy. Nic bym nie ruszała. Takie jest czytelne i bardzo wymowne. A resztę przeczytam na komputerze i wtedy może mnie oświeci. W ogóle mam takie wrażenie, że tak naprawdę całość została napisana dla tych czterech ostatnich.
  • Florian Konrad 10.07.2019
    czy ja wiem... napisałem to de facto jednym ciągiem...
  • JamCi 10.07.2019
    To może bardziej moje. Początku jeszcze nie ogarnęłam, ale ja dziś słabo z tym
  • Florian Konrad 10.07.2019
    życzę poprawy samopoczucia
  • JamCi 10.07.2019
    Florian Konrad dzięki. Dobrze jest tylko zamulam z przepracowania :-)
  • Florian Konrad 10.07.2019
    JamCi Nie przemęczaj się, szkoda żywota
  • JamCi 10.07.2019
    Florian Konrad mi nie szkoda. To, co robię jest tego warte.
  • Florian Konrad 10.07.2019
    o, jak tak - to winszuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania