Lalka

 

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • Freya 13.01.2017
    Bardzo ładnie napisane, fajnie się czyta. Jeśli cuś... to chyba jedynie pare przecinków i w kilku miejscach brak spacji po przecinku, czy wielokropku, np;
    "Wielka radość,szczęście jak"
    "mój obraz...brudny jak"
    Spotkanie po latach - o rany; będzie się działo. Pozdro ;)
  • Pasja 13.01.2017
    Odpowiedziałam niżej
  • KarolaKorman 13.01.2017
    Smutna opowieść z optymistycznym zakończeniem i do tego napisana z wielkimi emocjami, pięknie, 5 :)
  • Pasja 13.01.2017
    Dzięki za komentarz. Optymizm ważny, ale koniec nie do końca najważniejszy. ☺
  • Pasja 13.01.2017
    Bardzo dziękuję i za rady i za wizytę. Wreszcie wyszłam z szuflady i może się poprawię. Pozdrawiam.
  • Nazareth 14.01.2017
    Potrafisz pięknie opisywać uczucia i emocje - metaforycznie, prawie lirycznie. Całość to ładnie napisana życiowa historia. Tyle, że skrótowo i odrobinę chaotycznie. Zabrakło mi detali, opisów. Rozumiem oczywiście, że to pierwszoosobowa relacja, nie fabularyzowana historia, jednak ja jako czytelnik chciałem więcej. Masz taki ciepły styl pisania, lekkość w przechodzeniu od sceny do sceny - wykorzystaj to. Wprowadź czytelnika w ten świat pokaż mu też co się dzieje dookoła.
    P.S. napisałem kiedyś opowiadanie o podobnej tematyce, w podobnym klimacie. "Domowe ognisko" - gdybyś miała ochotę zajrzeć.
  • Pasja 14.01.2017
    Dzięki za opinię i wpadnę na domowe ognisko. Pozdrawiam
  • Karawan 14.01.2017
    Dante napisał kiedyś, że "nie ma większego bólu niż w nieszczęściu wspominać czasy szczęśliwe". Jeśli faktycznie malujesz to Twoim drugim ja jest pisanie. Umiejętność obserwacji powoduje, że te dwie zdolności wzajemnie się uzupełniają. Pisz! 5
  • Pasja 14.01.2017
    Dante to wielka osobowość. Tak jestem malarzem z zawodu, maluję obrazy o barwach szczęśliwych a czasem w tych czarnych. Są to obrazy z życia. Maluję też dla przyjemności na płótnie i piszę też na potem, dla wnuków. Dzięki za.
  • Mieszkaniec 20.01.2017
    Dużo tutaj emocji! Można o nich łatwo czytać, ale niejednemu trudno o nich pisać.
    Nasunęła mi się refleksja, że najważniejsze powinno być to, aby trwać. Mimo wszystko trwać.
    I ukochany Kraków w tle. Znam te klimaty z Floriańskiej :)
    (5)
  • Pasja 20.01.2017
    Dzięki wielkie, co nas nie zniszczy to nas umocni. Pzdr.
  • Zdzisław B. 07.03.2017
    B. rzadko ostatnio czytam, mało mam wolnego czasu. Zaglądnąłem przypadkiem i przeczytałem.
    Są emocje, jest dobry opis, czuć przeżycia. To najważniejsze. Reszta to kwestia warsztatu. Na szybko, podstawowe usterki, które zauważyłem:
    - unikaj powtórzeń blisko siebie (np. było - było - było; połączyła - połączyły; moje - moja - moje...)
    - interpunkcja (wtręty w zdaniu, zdania podrzędne, oddzielaj przecinkami)
    *- Zosia, czy to ty - zapytał? - - Zosia, czy to ty? - zapytał.
    - pomyśl nad innym zakończeniem. Ostatnie zdanie nie jest zbyt dobre (pod względem puenty i konstrukcji).
    Jak na pierwsze teksty, dobrze :) 4 za zapis, 5 za emocje = 5 (jak na początek)
    Pzdr.
  • Pasja 07.03.2017
    Miło, że dokopałeś się do mojego pierwszego opowiadania i dziękuję za cenne rady. Pozdrawiam serdecznie
  • Margerita 20.05.2017
    W swoim tekście opisujesz szkolne czasy ale i zmaganie się z chorobą i śmiercią stawiam zasłużoną ocenę 5
  • Pasja 20.05.2017
    Kochana Mar dokopałaś się do mojego pierwszego tekstu na opowi. Dzięki :-)
  • Marek Adam Grabowski 8 miesięcy temu
    Nie wiem czemu na tym portalu jest dziwny zwyczaj kasowania archiwalnych tekstów? Pozdrawiam bez oceny
  • paluszki z paczuszki 8 miesięcy temu
    (Żeby nie kolidowały z drukiem...?)
  • Marek Adam Grabowski 8 miesięcy temu
    paluszki z paczuszki Jeśli mowa o kasowaniu i druku; wiesz że "bestseller" Madzi nawet nie ma wersji papierowej?
  • paluszki z paczuszki 8 miesięcy temu
    Marek Adam Grabowski
    Jak to? Wydała e-booka? Dzięki ci Borze za oszczędzenie drzew, które i tak trafią do Chińczyków :(
  • Marek Adam Grabowski 8 miesięcy temu
    paluszki z paczuszki "Wydawnictwo" z którym współpracuje podaje na swojej stronie, że oszczędza drzewa i dlatego ma tylko e-wersję. Niezłe dodawanie ideologii do tego, że jakiś gryzipiórków nikt nie chce drukować.😜
  • paluszki z paczuszki 8 miesięcy temu
    Marek Adam Grabowski
    To po części bardzo smutne. Albowiem czytając biigrafie Wielkich Pisarzy można się dowiedzieć, że Uch również nikt nie chciał drukować.
    Co oznacza, że współcześci Autorzy mają szansę zabłysną za kilkadziesiąt lat. Pod warunkiem, że nie nastąpi Apokalipsa😀
  • Marek Adam Grabowski 8 miesięcy temu
    paluszki z paczuszki jak Madzię wydrukują to będzie rzeczywista Apokalipsa!
  • paluszki z paczuszki 8 miesięcy temu
    Marek Adam Grabowski
    xdd

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania