Tekst bardzo mi się spodobał. Mam jedynie zastrzeżenie odnośnie dialogów, powinny być napisane z dużej litery :)
A w tym: "- babciu, a ty potrafisz rozpalić ognisko? - zapytał mój starszy wnuk Jasio, bo to wielka sztuka?" Zabrakło oddzielenia :)
Zostawiam 4+ :)
Super, Solina jak żywa stanęła mi przed oczami! Przypomniały mi się spędzane tam wakacje w namiocie, kajakowianie, w Solinie zdałem na kartę pływacką w jednej z zatoczek (miałem przepłynąć cztery długości od brzegu do brzegu, a pode mną kilkadziesiąt metrów głębokości, ale przepłynąłem :) To działało na wyobraźnię, cały czas myślałem, żeby mnie, niedożywionego, skurcze nie złapały, a tu raz woda całkiem ciepła, a kilkanaście metrów dalej już lodowata ;)
Kolega spędzał godziny w Szałasie na piwie, a ja w tym czasie traciłem wszystkie pieniądze na gry komputerowe w pakamerze, jego siostra miała budkę z lodami, więc jak już nam zabrakło pieniędzy na jedzenie, to żywiliśmy się lodami, a nocami chodziliśmy na dyskoteki do rana. Kiedyś na taką dysko przyjechał Liroy potańczyć i to była wielka sensacja:))))
Taka babcia,co wszystko potrafi, to naprawdę jest skarb!
Pozdrawiam serdecznie!
(5)
Te dyskoteki nad zalewem to były znane w okolicy. A "zielone wzgórza nad Soliną i zapomniany ścieżek ślad" śpiewał Wojciech Gąsowski. Miło mi że przypomnialam ci te lata w Bieszczadach. Pozdrawiam serdecznie
Wpadłem, przeczytałem, postawiłem 5. Wróciłem i "refleksnuję". Nie zadawaj się z Samotnością to siostra Depresji a ta miła nie jest! Stań przed lustrem i powiedz głośno patrząc sobie głęboko w oczy: "Młodość odeszła... Piękność została" . Uśmiechnęłaś się? No właśnie! Póki możemy uśmiechać się do siebie w lustrze, póki potrafimy sami z siebie się pośmiać (a to całkiem różne rzeczy są!), nie jesteśmy sami. Pozdrawiam serdecznie.
Ponoć jeśli możesz popatrzeć sobie w twarz i nie wstydzić się jej to jesteś w porzadku. Rozśmieszyłeś mnie Karawanie tak naprawdę? Dziękuję i miłego wieczoru życzę
Wspomnienia są tym, czego nikt nam nie zabierze. Możemy je pielęgnować i cieszyć się długo miłymi chwilami, o smutnych lepiej zapomnieć i nie rozpamiętywać, 5 :)
Komentarze (16)
A w tym: "- babciu, a ty potrafisz rozpalić ognisko? - zapytał mój starszy wnuk Jasio, bo to wielka sztuka?" Zabrakło oddzielenia :)
Zostawiam 4+ :)
Kolega spędzał godziny w Szałasie na piwie, a ja w tym czasie traciłem wszystkie pieniądze na gry komputerowe w pakamerze, jego siostra miała budkę z lodami, więc jak już nam zabrakło pieniędzy na jedzenie, to żywiliśmy się lodami, a nocami chodziliśmy na dyskoteki do rana. Kiedyś na taką dysko przyjechał Liroy potańczyć i to była wielka sensacja:))))
Taka babcia,co wszystko potrafi, to naprawdę jest skarb!
Pozdrawiam serdecznie!
(5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania