Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
LBnR 31 - O tym, jak to cieć do piekła trafił
Powiedz prawdę cieciu!
Wyznaj grzechy śmieciu!
Zgniła ci wątroba od ciągłego picia
nie widziałem bardziej chujowego życia.
Przywlokłeś się tutaj, do niebiańskich bram
prosisz mnie o litość, a ja na cię sram!
Padłeś na kolana, z mordy toczysz pianę,
a ja wciąż czekałem na twoją przemianę.
Na przemianę z diabła w pięknego anioła,
nie widziałem w życiu większego matoła!
Powiedz zatem prawdę, nie kłam mi już więcej,
kłamstw w twoich kłamstwach jest już ich aż tyle,
że już nawet w piekle robi się goręcej.
Mam cię już całkiem dosyć i chyba się nie mylę,
strącam cię do piekieł spalić grzeszną duszę,
na więcej morałów już się nie pokuszę!
Komentarze (15)
Pomysł jak zwykle nietuzinkowy, ale na piątkę zbyt mało.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
a to się mści na jakości
Pozdro.
Wiesz po co przyszłam. Przyszłam sobie zrelaksować łeb. Myślę, że się nie zawiodę ;)
I teraz tu, rymy, rymy, mi się zdaje, że rymy, które wplatasz w prozę wychodzą Ci naturalniej. Ale ok, grzebię w starociach, musimy wziąć na to poprawkę. Tzn. rymy są ok, całość jednak średnia.
Lećmy dalej :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania