LBnR_25 Robot - Ja chcę, tak jak ty

Moja żelazna pokrywa

Zaczyna mieć już dość

Spójrz jak gęsty dym się z niej wydobywa,

Maskując, na mej idealnej twarzy złość

Ja wiem, że jestem zabawką

A co gorsza dziełem twoich rąk

I od ciebie zależy

Gdzie i kiedy

Dokona się odwieczny życia krąg,

Ale jeśli ja maszyna pozbawiona

Tego, co masz, ty

Mieszać zaczynam jawę i sny

I podświadomie wiem,

Że nigdy nie będę

Na deszczu mokła,

Bo to, co dla ciebie oznacza, oczyszczenie

Dla mnie maszyny oznacza rychły zgon

Spięcie na linii

I eksplozję win,

Bo ja półczłowiek, jeśli siebie nazwać tak mogę

Czasem w nocy...

 

Marze, by mieć, tak jak ty

Dusze co u bram czeka nieba

Serce jak ty

Któremu pary potrzeba

Rozum jak ten,

Który burzy prawa i granice

Ja chcę jak ty

Mieć drugie życie

Ja, tak jak ty chcę

Mieć nowe lepsze życie.

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • motomrówka 27.05.2017
    Człowiek podświadomie upodabnia się do maszyn, a maszyny pragną duszy. Potraktowałaś maszynę dosłownie, jest blacha, para, strach przed skorodowaniem, przynajmniej ja tak to rozumiem. Parażywy machanizm. Mrówka Podobalska. 5
  • Tina12 28.05.2017
    Dzięki. Starałam się
  • Pasja 27.05.2017
    Tinka świetnie przekazałaś marzenia maszyny tęsknota bycia człowiekiem. Natomiast my ludzie coraz bardziej upodabniamy się do niej. Pozdrawiam 5
  • Tina12 28.05.2017
    Dzięki za wizyte.
  • Pan Buczybór 28.05.2017
    Tak blisko, a tak daleko. Niby coś idealnego, ale nadal bez duszy. Nadzieja na nowe życie znika, a ciało zostaje. 5
  • Tina12 28.05.2017
    Ale ciało też zmieni sie w pył
    Dzięki za wizyte

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania