Klara senariusz

 

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Pan Buczybór 16.02.2020
    "próbuje" - próbuję
    "Nie, jest doskonały, świetna robota, masz naprawdę talent" - zabrakło ci kropki
    "muszę odebrać" - po tym przecinek
    "Wstaje [przecinek] bierze torebkę [przecinek] podchodzi do wieszaka [przecinek] zakłada płaszcz i wychodzi z firmy."
    "buty, płaszcz idzie do salonu." - po "płaszcz" myślnik lub średnik
    "Na fotelu siedzi Sergio [przecinek] trzyma szklankę z whisky."
    "Sergio wstaje ze złością [przecinek] rzuca szklanką o ścianę."
    "Oczywiście że nie, pracuje nad projektem , jak możesz tak myśleć" - zbędna spacja przed przecinkiem i ogonek ci uciekł. I kropka ci uciekła
    "Zabije Ciebie i tego twojego chłoptasia. Jesteś moja zrozumiano." - ogonek ci uciekł, "Ciebie" niepotrzebnie z dużej litery (ten błąd jest też wcześniej) i powinno być: "Jesteś moja, zrozumiano?"
    "Wychodzi z łazienki [przecinek] idzie do sypialni, wyciąga z szafy walizki [przecinek] pakuje wszystkie swoje ubrania."
    "Idzie do gabinetu, otwiera sejf [przecinek] bierze z niego paszport i pieniądze. Wraca do holu zakłada płaszcz, buty [i] wychodzi z mieszkania."

    No, trochę błędów jest. Ogólnie historia, a raczej jej początek, niezbyt fascynujący. Jest schematycznie, nudno i ze względu na formę trudno jakoś się wczuć w wydarzenia. I te dopiski "po angielsku" są według mnie bez sensu - jak to ma w ogóle wyglądać? Jakby to miałby być serial to aktorzy mówili by po polsku, a ten angielski to tak umownie, bo akcja dzieje się w anglojęzycznym kraju czy mówili by angielsku, tyle że musieliby sami sobie tłumaczyć swoje kwestie, bo scenariusz jest po polsku?
  • sisi55 16.02.2020
    Czy naprawdę musi być co chwilę ten napis ,,po angielsku"?
  • sisi55 16.02.2020
    Jeszcze dodam, że te dialogi są trochę jak dla mnie sztuczne.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania