W tym sensie :) Myślałam, że chodzi Ci o to, że my jako znająca się ekipa tak na co dzień :) No ja już wtedy troszkę siedziałam na opowi, jak Wy się pojawiliście :D Swoją drogą, wpadnę sobie do Ciebie poczytać, ale bądź cierpliwy, bo wolałabym wszystko nadrobić i zacząć od samiuśkiego początku :)
Rasia, dziękuję, ale to mi jest głupio, bo ja nie czytam prawie w ogóle opowiadań teraz :/ No i byłem trzy miesiace za granicą, to nic już nie czytałem na Opowi.
Ja raczej nie wyznaję tej zasady "Jak Ty mnie czytasz, to ja Ciebie też muszę", bo to taki sztuczne trochę. Jeśli podoba mi się czyjaś twórczość, to czytam. Jeśli nie, to nie i troszkę nie rozumiem tego zaglądania do kogoś tylko po to, żeby on później zajrzał do Ciebie (w przypadku nowych użytkowników jest inaczej, ale rozumiesz). Ja też teraz nie mam zbyt wiele czasu i czytam niewiele, więc Cię rozumiem. Trochę to zabawne, bo od razu widzę różnicę w osobach mnie czytających, ale cóż poradzić. Nic na siłę w każdym razie. Jak przyjdziesz, to będzie mi miło, a jak nie przyjdziesz, to jakoś to przeżyję ;))
Aż mi się przypomiało jak Szymon i Morelia na lekcji pisali dramat, który chcieli napisać pod Zapałkami Rasi :) i te ich rozmowy tutaj... Czasami mi tego brakuje. Dzięki nim trafiłam na ten portal i myślę że trochę mi się udało tutaj rozwinąć. :D
Och, to rozciąganie wyrazów to świetny pomysł :o Takie marinistyczne wyróżnienie końcówek wersów. Jestem kontent, rymy też mi się podobają, są nieoczywiste - pożar-noża, uf-słów. A pięć dam nawet :P
Komentarze (20)
Zostawiam 4 i pół, czyli 5 : )
Z ekipy Szymona i Morelii to Tyś i Rsia zostałyście.
to były moje początki na Opowi:)
Też miło wspominam niekończące się komentarze Szymona i Morelii :)
Rasia, staram się, to prawda, odwdzięczać za czytanie mnie, ale jak to robię to moje opinie o tekstach są szczere – taki jestem sprytny XD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania