Artbook. Kolejny tego rodzaju...
1→ Czas jest nieczuły. Nie można się cofnąć by zmienić. To co utrwalone, to już na wieki.
2→Złe wspomnienia jak ta smoła, oblepiają twarz.
3→Są i te lepsze. Bardziej miłe. Nie smoła, lecz rześka woda chłodzi lico.
4→A wszystko pod Słońcem tworzy całość. Na tu i teraz, mamy wpływ.
Lecz Słońce niekiedy zasłania Księżyc. To takie nawiązanie...do: Eklipse Pink Floyd
To takie pierwsze skojarzenia. Ładny tekst. Pozdrawiam.
Dzięki Dekaos Dondi :-) Ciekawie "rozpracowujesz" poszczególne strofy. Podoba mi się Twoja "czytelność" i wysiłek na jaki się zdobywasz. :-) Fajnie, że tekst nie tylko "ładny", ale też dający do myślenia, o czym świadczą Twoje przemyślenia i bardzo za nie dziękuje :-) Pozdrawiam!
Wspomnienia, choć odległe odciskają się na rzeczywistości, bo chcemy kontrolować czas... ale on pędzi.A za nami pozostaje droga pełna znaczeń. Tak jakoś mnie naszło.:)
Pozdrawiam!
Witaj Justyska :-) Tak rzeczywiście jest jak piszesz, niby przeszłość za nami, ale nadal nam w pewnym stopniu towarzyszy, mając wpływ na "dzisiaj". dziękuje za fajny, rzeczowy komentarz w temacie :-) Pozdrawiam
ps. Twoje literackie "najścia" to całkiem dobre przemyślenia ;-)
Nie podoba mi się ten wiersz, jakbyś pisał na pół gwizdka wiedząc, ze i tak wszyscy będą chwalić. Nie kupuję, nie widzę dbałości o czytelnika, raczej podpisanie listy obecności...
Witaj betti :-) Spoko, dzięki za otwartość i szczerość. Pochwały nie są dla mnie wyznacznikiem pisania - choć i one - jeśli uzasadnione i poparte konkretnymi odniesieniami, potrafią dodać skrzydeł i zmotywować do dalszej pracy.
Kiedy piszę wiersz, to przyświeca mi przede wszystkim jeden cel: zachęcić czytelnika do "wgryzienia" się w tekst, tak aby wyciągnął coś dla siebie. Dlatego tak bardzo cenię w różnych komentarzach przemyślenia, interpretację , a nawet "coś", na co sam bym nigdy nie wpadł ;-)
Pozdrawiam i dzięki za obecność.
Jesteś mile widziana...
Witam
Tylko gdzie jest ta linia? Czy już zamyka za nami drzwi i zaciera ślady wspomnień, czy otwiera nowe bez oglądania się za siebie. A człowiek musi wciąż biec przed siebie.
Pozdrawiam
Witaj pasja :-) Świetne, to co piszesz, bo w sumie ciągłość linii życia trwa i jest czymś co łączy przeszłość, teraźniejszość oraz przyszłość. Dość głębokie rozważania mi się nasuwają w związku z linią życia i czasem. Te tematy to studnia bez dnia ;-) Dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie!
Komentarze (13)
1→ Czas jest nieczuły. Nie można się cofnąć by zmienić. To co utrwalone, to już na wieki.
2→Złe wspomnienia jak ta smoła, oblepiają twarz.
3→Są i te lepsze. Bardziej miłe. Nie smoła, lecz rześka woda chłodzi lico.
4→A wszystko pod Słońcem tworzy całość. Na tu i teraz, mamy wpływ.
Lecz Słońce niekiedy zasłania Księżyc. To takie nawiązanie...do: Eklipse Pink Floyd
To takie pierwsze skojarzenia. Ładny tekst. Pozdrawiam.
Pozdrawiam!
ps. Twoje literackie "najścia" to całkiem dobre przemyślenia ;-)
Pozdrawiam.
Kiedy piszę wiersz, to przyświeca mi przede wszystkim jeden cel: zachęcić czytelnika do "wgryzienia" się w tekst, tak aby wyciągnął coś dla siebie. Dlatego tak bardzo cenię w różnych komentarzach przemyślenia, interpretację , a nawet "coś", na co sam bym nigdy nie wpadł ;-)
Pozdrawiam i dzięki za obecność.
Jesteś mile widziana...
Tylko gdzie jest ta linia? Czy już zamyka za nami drzwi i zaciera ślady wspomnień, czy otwiera nowe bez oglądania się za siebie. A człowiek musi wciąż biec przed siebie.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania