Długi tekst, ale jeśli jest dobrze napisany, jeśli chwyta od pierwszego akapitu, to długość nie stanowi wtedy problemu. Zatrzymałam się na tym zdaniu:
"Całkiem niedawno, zdiagnozowano u mnie, raka wątroby, a co gorsza,wydaje mi się, że jest już za późno, bym mogła się z tego wyleczyć". — Za dużo przecinków. Przeczytaj sobie robiąc pauzy tam, gdzie postawiłaś znaki interpunkcyjne i wyjdzie trochę siekanina. Przynajmniej jeden jest do wyrzucenia.
Co do historii... nie wypowiem się, nie przebrnęłam. Skakałam po łebkach. Masz kilka fajnych myśli, a reszta dla mnie taka o. Dziwny język. Czasy współczesne i zdania typu: "Czymże jest świat bez miłości?". Chyba, że źle określiłam. Nie wiem. Przeczytałam Twój komentarz, w którym piszesz, że czytając książkę nie patrzysz na język, a najważniejsza jest historia, hm... Ja tak nie umiem.
Nie oceniam. Nie jest źle, ale bariera w postaci ą i ę w języku mnie zniechęciła :(
Dziękuję Ci bardzo za komentarz :) Wiesz, nigdy nie byłem prymusem z języka Polskiego, ale mimo to wciąż piszę, ponieważ sprawia mi to przyjemność. Książki polubiłem, od kiedy tylko nauczyłem się czytać, a opowiadania publikuję od niedawna i zdaję sobie sprawę, że póki co, nie są one najwyższych lotów. Być może (kiedy będę wciąż nad tym pracował) kiedyś coś się w tej kwestii zmieni.
Pamiętam, że kiedyś jedna z użytkowniczek zarzuciła mi, że w moich tekstach brakuje przecinków, toteż wstawiałem je wszędzie tam, gdzie uznałem to za stosowne. Widzę jednak, że trochę przesadziłem.
Co do historii - chciałem dzięki niej pokazać, że szczęście nie zawsze idzie w parze z bogactwem, choć wielu ludzi w dzisiejszych czasach sądzi, że właśnie tak jest. Jest to oczywiście historia całkowicie zmyślona, która ma na celu pokazać, że prawdziwe szczęście nie ma nic wspólnego z tym, co posiadamy.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za komentarz. Na pewno wezmę sobie Twoje słowa do serca. Szkoda tylko, że nie oceniłaś tekstu.
Pozdrawiam.
Komentarze (2)
"Całkiem niedawno, zdiagnozowano u mnie, raka wątroby, a co gorsza,wydaje mi się, że jest już za późno, bym mogła się z tego wyleczyć". — Za dużo przecinków. Przeczytaj sobie robiąc pauzy tam, gdzie postawiłaś znaki interpunkcyjne i wyjdzie trochę siekanina. Przynajmniej jeden jest do wyrzucenia.
Co do historii... nie wypowiem się, nie przebrnęłam. Skakałam po łebkach. Masz kilka fajnych myśli, a reszta dla mnie taka o. Dziwny język. Czasy współczesne i zdania typu: "Czymże jest świat bez miłości?". Chyba, że źle określiłam. Nie wiem. Przeczytałam Twój komentarz, w którym piszesz, że czytając książkę nie patrzysz na język, a najważniejsza jest historia, hm... Ja tak nie umiem.
Nie oceniam. Nie jest źle, ale bariera w postaci ą i ę w języku mnie zniechęciła :(
Pamiętam, że kiedyś jedna z użytkowniczek zarzuciła mi, że w moich tekstach brakuje przecinków, toteż wstawiałem je wszędzie tam, gdzie uznałem to za stosowne. Widzę jednak, że trochę przesadziłem.
Co do historii - chciałem dzięki niej pokazać, że szczęście nie zawsze idzie w parze z bogactwem, choć wielu ludzi w dzisiejszych czasach sądzi, że właśnie tak jest. Jest to oczywiście historia całkowicie zmyślona, która ma na celu pokazać, że prawdziwe szczęście nie ma nic wspólnego z tym, co posiadamy.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za komentarz. Na pewno wezmę sobie Twoje słowa do serca. Szkoda tylko, że nie oceniłaś tekstu.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania