Poprzednie częściListy nie do wysłania-list pierwszy

Listy nie do wysłania-list trzeci

04.09.2017r.

 

Od dziś będziesz mój, najmojszy, najwłaśniejszy, biorę Cię na siebie, ze sobą i pod swoje ramiona żebyś był ze mną i najbliżej mnie, jak tylko można. Bo byłeś dzisiaj tak blisko, że zawsze będziesz blisko. I nie pójdziesz dalej, bo Ty też za mną tęskniłeś, też o mnie myślałeś, też chcesz mnie na własność-czuję to tu, głęboko w sercu, najgłębiej. I tak będzie zawsze, bo nie znajduję przyczyny, żebyś odszedł.

Nie możesz już odejść. Nie odejdziesz, ja wiem, że nie odejdziesz! Kręciłeś się koło mnie przez tak długo, że osaczyłeś moją głowę od przodu, od tyłu, z każdej strony-tego się nie robi nikomu-tak więc, nie jestem dla Ciebie nikim. A jeśli nie jestem dla Ciebie nikim, to coś dla Ciebie znaczę.

I dziś jestem w niebie, bo tylko tego było mi trzeba!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Anonim 05.10.2017
    Dużo emocji. Tych najgłębszych... :-) Pozdrawiam
  • Pasja 29.10.2017
    Tęsknota i ciągle płomienne uczucie powodują wyzwalanie chęci posiadanie czegoś na własność... A tak niestety nie jest. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania