Lorsque vous avez besoin*

Lead: Cykl: " Kobieta z pękniętego zwierciadła"

 

Kochanie,

Coraz częściej mi Ciebie brakuje, a niemożność bycia z Tobą doprowadza mnie do szaleństwa. Granic pierwotnego obłędu, marazmu, rozpaczy… I wtedy ukojenie przynoszą tylko myśli galopujące ku Tobie, niczym fala rozpędzonych mustangów w stronę zachodzącego słońca. Twój spokojny, opanowany głos, z którego emanuje ciepło i miłość. Symfonia harmonijnych oddechów oraz westchnięć. Pieszczotliwe czułe słówka imitujące realną bliskość. Zmysłowy cichy szept będący rychłą obietnicą spełnienia. Nie sądziłam, że mogę czuć się ponownie tak dobrze, wspaniale i swobodnie z mężczyzną. Tak po prostu, naturalnie - mną.

Nie wyobrażałam sobie, iż można aż tak się do kogoś przywiązać, ale również uzależnić. Podporządkować swoje życie do trybu życia kochanka, wywrócić dotychczasowy dobrze znany świat, zakopać i pochować latami pielęgnowany kodeks zasad, do kieszeni schować odwiecznie wpajaną moralność – jednym słowem bezgranicznie, bez pamięci zatracić się w drugiej osobie. Uświadomiłeś mi, że jest to nie tylko możliwe, ale też, w wielu przypadkach, nad wyraz skomplikowane. To droga dla odważnych, którzy nie boją się zaryzykować, by wyciągnąć rękę po własne szczęście i my tacy jesteśmy – dostajemy to, czego pragniemy.

Wiem też, że tylko Ty potrafisz mnie wysłuchać, zrozumieć, doradzić… Tylko przy Tobie nie czuję się jak kompletna idiotka, która czasami potrafi palnąć głupstwo. Jesteś jedynym, który uważa moje myśli za równie seksowne jak krągłości piersi lub bioder. Jesteś jedynym, który potrafi dostrzec we mnie coś więcej niż ślicznotkę na jedną noc. Jestem Ci za to dozgonnie wdzięczna i możliwe, że właśnie przez to niestereotypowe postrzeganie kocham Cię jeszcze mocniej, ale z drugiej strony jesteś zbyt głupi i ślepy żeby sobie to wszystko uświadomić…

Kim dla mnie jesteś oraz jaką rolę odegrałeś i wciąż odgrywasz w moim życiu… Stając się na zawsze moją opoką jak i ukochaną wodą, która koi. Wyzwoleniem… Wspomnieniem… Zapomnieniem… Katharsis…

Lorsque vous avez besoin. Juste que je ferme les yeux et je suis avec vous…**

Twoja L.

 

*

Kiedy Cię potrzebuję

**

Kiedy Cię potrzebuję. Wystarczy, że zamknę oczy i już jestem przy Tobie.

 

https://www.youtube.com/watch?v=rfSN_lJ7cuw

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Canulas 03.09.2019
    Hmm, na początku gloryfikacja w iście - Gary Stu - stylu. Na samym końcu jest jakieś szarpnięcie, ale środek to nudne wypełniacze, które zapewne maja ogromną wartość pomiędzy A i B, ale dla potencjalnego, niezbyt zaangażowanego emocjonalnie obserwatora, raczej nudne.
    Językowo ładne i staranne.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania