Losy Max-Rozdział1- Śmierć Chloe
Gdy inni uczniowie już się rozchodzili,Max została dłużej przy grobie najlepszej przyjaciółki,płakała i mówiła: "Tęsknie za tobą Chloe"
rodzice Chloe powiedzieli jej żeby już poszła i sobie odpoczęła,Max poszła do domu i zaczęła oglądać album ze zdjęciami na których była ona i Chloe,ciężko było jej z faktem że to ona jej pozwoliła zginąć,lecz wiedziała że Chloe mogła by nie dobrze się z tym czuć,że ona żyje a inni mieszkańce blackwell nie żyją,jednak cieszyła się że sprawca śmierci jej najlepszej przyjaciółki poszedł do więzienia,gdyż uważała że powinien za to zapłacić,za każdym razem gdy była na grobie swojej przyjaciółki widziała niebieskiego motyla który był symbolem ich przyjazni,zawsze gdy go widziała na trumnie swojej najlepszej przyjaciółki zaczynała się uśmiechać.Często wraca do wspomnień kiedy ona i Chloe spędzały ze sobą czas i świetnie się przy tym bawiły,niestety pozostanie to już tylko wspomnieniem,do którego Max będzie często wracać.
Komentarze (39)
Nie chce mi sie ciebie zglaszac,bo i tak nie pojdzie,ale chociaz zebys dostala jakies ostrzezenie,za to, jak sie zachowujesz po prostu Idiotycznie. To jest Subiektywna Krytyka Szczegolow (SKSZ). Nawet twoich przeprosin nie pojmuje w tamtym wierszu,po prostu byl kurwa dla pierdolenia na opowi,fakt ze mozna sobie pozartowac,ale zarty o odbytnicy oraz o dziwce smieszne nie sa,jesli myslalas,ze \takie opowiadania wolimy czytac , to sie sr mylilas.
Przypominasz mi troche Marine... nic nie mowilem
Po znakach interpunkcyjnych (przecinkach itd.) Stawiamy spację.
Przed "że" dajemy przecinek.
Nie będę narazie oceniać bo za mało treści jak dla mnie. Później postaram się wpaść jeszcze raz i przeczytać ciąg dalszy.
Pozdrawiam. X
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania